Szczekające matki zastępcze

Co rusz docierają do naszych uszu doniesienia o niezwykłych uczuciach macierzyńskich, jakimi psie samice są w stanie obdarzyć inne zwierzęta. Niezwykłych psich matek przybywa. Samice psów to idealne matki zastępcze dla innych zwierząt.

Mały koala śpi wczepiony w grzbiet owczarka niemieckiego w parku koali w Australii. Mały koala śpi wczepiony w grzbiet owczarka niemieckiego w parku koali w Australii. Źródło: © Kit Kittle/CORBIS

Niezwykłych z racji tego, że matczyną opieką i miłością potrafią obdzielić każde zwierzę. I nie są to wcale uczucia mniejsze wagi niż te, którymi pałają do własnych szczeniaków. Oto kilka przykładów takich szczekających matek, których potomstwo wydaje całkiem inne dźwięki, niż przybrana mama.

Jagnię pod opieką dalmatynki

W Australii suczka dalmatyńczyka przygarnęła porzucone jagniątko. Pomijając już uczucia świeżo upieczonej mamy, warto zaznaczyć, że adoptowane jagnię do złudzenia przypomina przyszywaną matkę z racji tego, że jest białe w czarne cętki. Biorąc pod uwagę fakt, że do tej pory suczka nie doczekała się swojego potomstwa, to być może ten nagły zwrot w jej życiu to wynik przeznaczenia?

Matka dla najgroźniejszych

To dopiero matczyna miłość! Komu bowiem przez głowę przeszłaby myśl, że suczka może być matką dla prawdziwych drapieżników? Otóż to, co niepojęte w myślach, w rzeczywistości sprawdziło się bez dwóch zdań. Suczka rasy Shar Pei zaopiekowała się dwoma tygryskami syberyjskimi urodzonymi w zoo w Oktiabrskim nad Morzem Czarnym. Biologiczna matka porzuciła je, na szczęście znalazły zastępczynię. W Chinach kolejna odważna psia mama przygarnęła małe tygrysiątka. Może tygrysice syberyjskie mają słaby instynkt macierzyński, skoro tak porzucają swoje pociechy? Nie da się za to ukryć, że psie mamy zapewne o swe tygrysie i lwie pociechy są w stanie walczyć niczym lwice.

Psia mama z obcym dzieckiem

Okazuje się, że psie mamy sprawdzają się, bez dwóch zdań, jako opiekunki rozmaitych zwierząt. Są w stanie przygarnąć zarówno małe lisiątka, jak i koty, a nawet prosiaki. Z wszystkimi trwają w troskliwej relacji rodzic - dziecko. Relacji, która budzi zdziwienie, ale też podziw. Nie da się także ukryć, że w świecie czworonogów znakomicie sprawdza się porzekadło, wedle którego prawdziwą matką jest ta, która wychowuje, a nie tak, która wydaje na świat. Ile zwierząt mogłoby to potwierdzić, gdyby tylko potrafiły mówić...