Odżywki podobnie jak szampony dzielą się na te dla psów szorstkowłosych, o włosie długim, jedwabistym, wymagającym zwiększenia objętości i do włosów zniszczonych. Po co w ogóle używać psiej odzywki? Okazuje się, że jest wiele powodów.
Źródło: buzfeed.com
Odżywki nakładamy po to by wzmocnić włosy dostarczając im brakujących składników. Kiedy włosy są zdrowe, nie mają tendencji do łamania i plątania się. Po nałożeniu odżywki dużo łatwiej je rozczesać. Nie mają tendencji do elektryzowania się. Głównymi składnikami dobrej odżywki powinny być substancje nawilżające: lanolina, jedwab, witamina E i oleje, np. lisi, kokosowy, norkowy, migdałowy, palmowy, substancje odbudowujące strukturę - keratyna, a raczej jej hydrolizat.
Gdy włos jest odpowiednio nawilżony i natłuszczony, nie brudzi się. Wystarczy parę razy przeczesać szczotką by odzyskał dawny blask. Natłuszczony włos nie chłonie także wilgoci, więc użycie odżywki w dżdżysty dzień zabezpieczy psa przed przemoknięciem do suchego włosa. Ochroni także sierść przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych.
Dobór idealnej odżywki jest prawie niemożliwy. Możemy metodą prób i błędów dojść do najlepszej opcji dla naszego psa. Przy pierwszych wyborach sugerujemy się rasą i rodzajem włosa i przyglądamy się, czy kondycja sierści się poprawia. Żeby dobrze dobrać odżywkę, trzeba mieć dużą wiedzę o strukturze włosa i sporo praktyki. Właściwie każdego psa trzeba potraktować indywidualnie. Warto zwrócić się do profesjonalisty. Nie bójmy się zadawać pytania o psi włos, tak jakby była to nasza własna fryzura.
