Projekt ruszył 3 sierpnia i potraw przez trzy miesiące. "Po psu ta mod"a to tylko po części akcja poświęcona modzie, a bardziej sposób na zwrócenie uwagi na bezpańskie psy. Pierwsze efekty można już zobaczyć na stronie internetowej: www.popsutamoda.pl oraz na portalu Facebook: www.facebook.com/popsutamoda.
Wszystkie psy, które pojawią się na okładkach w momencie realizacji kampanii, są rezydentami domów tymczasowych i czekają na swoją drugą szansę. Pomysłodawcy projektu chcą udowodnić światu, że bezdomne psy wcale nie są czworonogami drugiej kategorii.
- Po psu ta moda – to trochę przewrotnie o modzie, trochę inaczej o psach do adopcji. Do tej pory wszyscy przedstawiali zwierzaki ze schroniska jako smutne, poszkodowane i biedne. My zrywamy z tym stereotypem i w niestandardowy sposób pokazujemy, że mogą one stać się obiektem pożądania niczym gwiazdy na okładkach magazynów - zdradził w rozmowie Zpazurem.pl Paweł Cichoń, pomysłodawca całej akcji.
Najważniejsze, że cały dochód, który uda się pozyskać w ramach kampanii zostanie przekazany na wsparcie bezdomnych zwierząt. Za każdą sesję opowiada inny fotograf, zostaje przedstawiony inny pies do adopcji i indywidualna stylizacja, która odtwarza te znane z okładek największych magazynów modowych.