Podryw na... kota?

Kobiety kochają mężczyzn, którzy kochają koty! Podczas gdy stara panna z mruczkiem w ramionach dla wielu osób może i nie brzmi zbyt kusząco, to kawaler w takiej roli staje się wprost wymarzonym kandydatem na partnera.

Źródło: iStochphoto

Dlaczego? Bo panuje taki stereotyp, że faceci nie lubią kotów, z zasady nie mówią o nich dobrze, a z ich właścicieli co najwyżej kpią. I gdy tymczasem staje przed kobietą jeden z nich twierdząc, że mruczki uwielbia, a nawet sam ma jednego (dwa!), to ta kobieta aż przeciera oczy ze zdziwienia. A potem popada w bezgraniczny zachwyt nad tym facetem, co uwielbia koty, bo przecież on jest taki czuły, opiekuńczy, miły… No właśnie, jaki dokładnie?

Niezależny

Ma głęboko w nosie to, że koty są dla starych panien i że faceci stronią od mruczków. Zamiast powtarzać bezmyślnie to, co mówią inni i robić to, czego od niego oczekują, mówi i robi dokładnie to, na co ma ochotę.

Prawdziwy miłośnik zwierząt

Facet, który jako towarzysza wybiera kota, robi to, bo ten nie jest tak wymagający jak na przykład pies. Ale, tak naprawdę, jak większość osób uwielbiających koty, ma słabość do wszystkich zwierzaków.

Zdolny do przywiązania się

Choć kot świetnie wpasowuje się w niezbyt poukładany świat samotnego faceta, to przecież i tak wymaga czasu i opieki. Ten, kto decyduje się na takiego przyjaciela, ma tego świadomość i wie, że nie jest to rozwiązaniem na rok lub dwa, ale nawet na kilkanaście lat.

Dojrzały

Bo jak inaczej określić kogoś, kto zdolny jest kochać drugie stworzenie zgodnie z jego warunkami?

Pewien własnej męskości

Jego przekonania o tym, że jest mężczyzną z krwi i kości nie jest w stanie zburzyć powszechna opinia, że koty są nie męskie podczas gdy on jest szczęśliwym posiadaczem jednego z nich.