Pies odzyskany dzięki serwisowi Facebook

Popularne serwisy społecznościowe nie tylko ułatwiają komunikację pomiędzy użytkownikami, ale pomagają także ludziom rozwiązywać wiele poważnych problemów, a nawet odnaleźć zaginione czy skradzione czworonogi. Potwierdza to historia pewnej miłośniczki psów z Wielkiej Brytanii. 

Mops Simba ze swoją opiekunką Marią Smith Mops Simba ze swoją opiekunką Marią Smith Źródło: Liverpool Echo, Lifewithdogs.tv

Mieszkająca w Liverpoolu Maria Smith straciła niedawno swojego ukochanego mopsa o imieniu Simba, którego z ogródka ukradli złodzieje. Brytyjka nie potrafiła pogodzić się ze stratą ukochanego pupila. Dlatego zaczęła zamieszczać informacje o jego zaginięciu w serwisie Facebook. Wówczas przestępcy skontaktowali się z nią telefonicznie i zażądali okupu za czworonoga oraz zaprzestania zamieszczania informacji o jego zaginięciu w sieci. W przeciwnym razie zagrozili zabiciem mopsa. W międzyczasie Brytyjka dowiedziała się, że w niektórych dzielnicach Liverpoolu pojawili się ludzie, którzy zaczepiają przechodniów i oferują im mopsa na sprzedaż. Jednocześnie dzięki ogłoszeniom na Facebooku, udało się ustalić personalia przestępców odpowiedzialnych za kradzież psa.

Na szczęście pomimo gróźb bandytów, mops nie odniósł żadnych obrażeń i po dziewięciu dniach dwie kobiety zwróciły go zrozpaczonej właścicielce. Maria Smith przyznała, że przez cały czas nie mogła spać i bardzo martwiła się o zdrowie i życie swojego pupila. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, ale kradzieże zwierząt nie zawsze mają szczęśliwe zakończenie. Niestety dotyczą one nie tylko rzadkich i wyjątkowo cennych ras czworonogów, ale ich ofiarami padają często także przeciętne i popularne psy.

 

Źródło: Lifewithdogs.tv, Liverpool Echo