Kotka strzeże dziewczynki przed chorobą

Od dawna wiadomo, że koty posiadają zdolności terapeutyczne. Dowodzi tego historia 13-letniej dziewczynki ze Szkocji, która zmaga się z poważną chorobą serca. W jej wypadku kot okazał się najlepszym lekarstwem.

Źródło: Shutterstock

Na pierwszy rzut oka Maria Gillon nie różni się niczym szczególnym od swoich szkockich rówieśniczek. Niestety, jej życie jest w rzeczywistości znacznie trudniejsze ze względu na poważną chorobę serca, tz. częstoskurcz komorowy. Najlepszą przyjaciółką, która dba o bezpieczeństwo Marii w czasie ataków choroby, jest kotka o imieniu Perla. Za każdym razem gdy w nocy dziewczynka ma problemy z oddychaniem, a jej serce zaczyna bić z nadmierną szybkością, kotka usiłuje obudzić mamę Marii Adelę, a następnie wraca do swojej opiekunki i czeka aż atak minie lub przyjedzie karetka. Dzięki temu już wiele razy 13-letnia Szkotka uniknęła różnych powikłań w związku z atakami choroby. Dodatkowo, sama obecność kotki działa na dziewczynkę uspokajająco i zapobiega pogłębianiu się dolegliwości.

Maria przygarnęła kotkę, gdy ta miała zaledwie osiem tygodni. Od tamtej pory pozostają nierozłączne, a Perla podąża za swoją właścicielką krok w krok i dotrzymuje jej towarzystwa przy większości prac domowych. Marie przeżywała najtrudniejsze chwile latem ubiegłego roku, gdy jej ukochana kotka wpadła pod samochód i weterynarze cudem uratowali zwierzątko przed śmiercią. Kotka miała liczne obrażenia głowy i urazy wewnętrzne. Ponadto straciła kilka zębów, miała opuchnięte oko i uszkodzone podniebienie. Na szczęście zajął się nią doświadczony chirurg Andrew Hogg pracujący w szpitalu weterynaryjnym PetAid w Edynburgu. W ten sposób pomógł nie tylko rannej kotce, ale także Marii, która powoli przygotowywała się na najgorsze.

Koty są zwierzętami obdarzonymi rozwiniętym zmysłem empatii. Często przeczuwają choroby i złe samopoczucie u ludzi. Znane są nawet przypadki mruczków, które potrafiły przewidywać śmierć chorych ludzi. Jednym z takich kotów jest mieszkający w domu opieki w Nowej Anglii mruczek o imieniu Oskar, którego historia została szczegółowo opisana w książce Davida Dosy pt. „Oskar. Kot, który przeczuwa śmierć. Ten sympatyczny kot wskakuje na łóżka ciężko chorych pensjonariuszy i towarzyszy im w agonii, aby nie umierali w samotności. Istnieją różne hipotezy i domysły próbujące rozwikłać tą nietypową zagadkę, gdyż Oskar potrafi przewidzieć śmierć człowieka z dużą większą precyzją niż doświadczeni lekarze i opiekunowie osób starszych przebywających w domu opieki. Być może miał koci szósty zmysł.

 

Źródło: Life with cats, własne