Jak bezboleśnie przyjąć do domu drugiego kota

Dla większości właścicieli kotów przychodzi moment, w którym pytanie: „czy bierzemy kolejnego kota?” zmienia się niepostrzeżenie w dylemat: „jak w miarę bezboleśnie przejść przez trudny okres przyzwyczajania do siebie obu zwierzaków?”. W tej sytuacji nie ma prostych rozwiązań, zwłaszcza jeśli robi się to po raz pierwszy.

Źródło: Shutterstock

Jeśli już kiedyś braliśmy do domu drugiego kota, to wiemy, jakie to wywołuje problemy i jak się do tego przygotować. Porady, które tu zaprezentujemy, skierowane są raczej dla osób „dokacających się” po raz pierwszy, choć nie jest wykluczone, że i doświadczeni kociarze znajdą tu jakąś nową i cenną informację.

Podstawową sprawą jest uświadomienie sobie, że pojawienie się w domu drugiego zwierzęcia (niekoniecznie musi to być kot) jest dla naszego ulubieńca ogromnym ciosem psychicznym. Porównywalny on jest z szokiem, jaki przeżywa kilkuletni jedynak lub jedynaczka w chwili pojawienia się drugiego dziecka w rodzinie. Dlatego też przed wprowadzeniem do domowego środowiska nowego zwierzęcia należy odpowiednio przygotować obecnego rezydenta, przede wszystkim podnieść jego odporność.

W sklepach zoologicznych można kupić suplementy zawierające substancje czynne poprawiające działanie układu odpornościowego, są one jednak dość drogie. Równie dobrze sprawdzają się ludzkie odpowiedniki leków, ze względu jednak na różnice w masie ciała człowieka i kota pojedyncze dawki zawierają o wiele więcej substancji i w związku z tym należy je dzielić na mniejsze części. Informacje na temat dawkowania ludzkich suplementów można bez problemów znaleźć w Internecie, a podział dawek ze względu na brak działań ubocznych nie musi być idealnie dokładny (wystarczy podzielić „na oko”, bez stosowania specjalistycznej wagi lub innych tego typu urządzeń). Podnoszenie odporności musi się zacząć odpowiednio wcześnie, co najmniej tydzień czy półtora tygodnia przed przyniesieniem nowego zwierzęcia.

Zaprzyjaźnienie się ze sobą dwóch obcych kotów wymwga wielu zabiegów ze strony właściciela Źródło: Shutterstock

Kolejnym krokiem powinno być oswojenie naszego pupila z obecnością innych kotów. Jeśli mamy znajomych lub przyjaciół również będących opiekunami kotów, to dobrym pomysłem jest poproszenie ich o wizytę z ich ulubieńcem. Krótkie spotkania nie obciążą zbytnio psychiki naszego rezydenta, a w pewien sposób przygotują go na pojawienie się w domu innego zwierzęcia.

W ostatnich latach pojawił się jeszcze jeden sposób na ułatwienie przejścia przez ten dość ciężki, zarówno dla właściciela, jak i kota, okres. Użycie syntetycznych odpowiedników kocich feromonów policzkowych sprawia, że dom wydaje się być kotu o wiele bezpieczniejszy i swojski. Powoduje zmniejszenie poziomu stresu, na jaki narażone są oba koty, i rezydent, i ten wprowadzany do domu. W związku z tym aklimatyzacja jest szybsza, a interakcje zachodzące między oboma kotami - o wiele mniej gwałtowne.

Kiedy już zadbaliśmy o zdrowie kota, należy zająć się przygotowaniem mieszkania. Pierwszym naszym zakupem powinna być kolejna kuweta. Dwa koty potrzebują co najmniej dwóch kuwet, zarówno ze względu na własne poczucie bezpieczeństwa, jak i na możliwość, że oba naraz będą chciały z niej skorzystać. Często również zdarza się, że jeden kot, mimo zaakceptowania drugiego, nie jest w stanie znieść zapachu jego moczu i wtedy wykorzystuje inne miejsca do załatwienia swoich potrzeb fizjologicznych. Warto również zainwestować w kolejne legowisko, choć zdarza się, i to całkiem często, że nowy kot zamiast korzystać z zakupionego akcesorium woli położyć się np. na przypadkiem rzuconym na krzesło starym swetrze lub na naszym ulubionym tygodniku. I nijak nie da się przekonać do zmiany.

Jeśli zachodzi taka możliwość, należy wcześniej zapoznać się z sytuacją zdrowotną naszego przyszłego domownika. W przypadku zakupu kota u dobrego hodowcy lub adopcji ze schroniska na pewno otrzymamy książeczki zdrowia zwierzęcia z opisanym stanem zdrowia i informacjami na temat przebytych chorób i szczepień. Jeśli przygarniamy podwórkową znajdę, to przed kontaktem z kotem rezydentem należy wybrać się do weterynarza, aby ten określił jej stan zdrowia i ewentualnie rozpoczął leczenie. Często w takich wypadkach konieczna jest izolacja aż do momentu wyleczenia ze zdiagnozowanych chorób.

Przez pierwsze dni po pojawieniu się nowego kota w domu oba nasze zwierzaki mogą zachowywać się w sposób wykazujący symptomy sytuacji stresowej. Ważne jest, aby agresywne zachowania ograniczały się do gróźb i szczerzenia kłów. W momencie, kiedy dochodzi do walki, nie należy pochopnie reagować, gdyż w ten sposób koty ustalają między sobą hierarchię. Wkroczyć należy dopiero wtedy, gdy walka zaczyna być nierówna i może dojść do poważnych zranień.

Powiększanie domowego stadka niesie ze sobą poważne konsekwencje, nie ma jednak powodu, aby to demonizować. Przy zachowaniu pewnych środków ostrożności cały ten proces można w miarę bezboleśnie przejść i cieszyć się z posiadania kolejnego zdrowego, zadowolonego kota.