Niby każdy właściciel psiego eleganta posiada mniej lub bardziej wypakowaną szafę, ale prawdziwe komplikacje zaczynają się podczas niepogody. Kwestie pięknego odcieniu błękitu, uroczych koronek czy misternych dodatków odchodzą na drugi plan, gdy na dworze leje. Jak ubrać pupila w czasie deszczu, aby ochronić go, nie tracąc na urodzie?
Jak przygotować psa na spacer w deszczu?
Źródło: Shutterstock
Idealny krój na niepogodę
Wybierany krój zależy przede wszystkim od intensywności opadów oraz pory roku. To nie tylko ochrona przed deszczem i wilgocią, ale i przykrym zapachem mokrej sierści oraz utytłanymi w błocie kłaczkami.
Jeśli na dworze pada jedynie nieuciążliwa mżawka, możemy pokusić się o lekką pelerynkę, która bardziej zdobi niż chroni. Letni ciepły deszcze nie jest uciążliwy dla czworonoga i w ogóle pies nie musi być wówczas ubierany. Jeśli jednak zależy nam na tym, wybierzmy cienką pelerynkę lub kurteczkę, zakrywającą grzbiet i przednie łapki. Różnie traktowane jest wykończenie dołu ubrania, a najwygodniejsze są ciuszki z zakrytym brzuchem, który najbardziej brudzi się od kałuż i błota w trakcie spacerowania po chodnikach Zwróćmy szczególną uwagę na rozmiar. Ciuszek na deszcz powinien dobrze otaczać szyję pupila i łapki, aby wilgoć nie dostawała się pod kubraczek.
W przypadki mocniejszych opadów zdecydować należy się na krój osłaniający cały grzbiet pupila oraz obie łapki. Spacerowanie w trakcie intensywnego, jesiennego deszczu nie stanowi już miłej przyjemności, lecz przykry obowiązek, który w przypadku słabszych osobników może się skończyć przeziębieniem.
Kaptur i kieszonki służą jedynie do ozdoby i nie są one zbyt praktyczne. Niewiele psów pozwala sobie na zakładanie czegokolwiek na głowę – zwłaszcza jeśli mogą to łatwo ściągnąć jednym szarpnięciem pyska.
Dobry materiał najważniejszy
Ubrania zaklasyfikowane jako przeciwdeszczowe produkowane są z przeróżnych materiałów. Już na wstępie odrzucić należy wełnę oraz bawełnę. Ubrania te nie chronią przed wodą, absorbując wilgoć i wychładzając ciało pupila.
Choć polar posiada zwiększoną odporność na wilgoć, nie powinien być on zakładany na deszcz. Jest to materiał, który sprawdza się podczas porannych spacerów po zamglonym parku i wówczas chroni psa idealnie. Materiał ten nie poradzi sobie jednak ze strugami deszczu. Z racji wygody, miękkości i zapewniania ciepła dobrze sprawdzi się jako spodnia warstwa ocieplająca ubrania pupila, przeznaczone na chłodniejsze pory roku.
Kupując ubrania przeciwdeszczowe wybierajmy nowoczesne tkaniny, najlepiej wypełniające zadanie ochrony przed deszczem i wilgocią. Najtańsze modele produkowane są z czystego poliestru. Chronią one przed deszczem i wiatrem, ale nie zapewniają wystarczającej termoregulacji i oddychania tkaniny. Są one także nieprzyjemne w kontakcie ze skórą, co jednak łatwo można naprawić dzięki warstwie miękkiego materiału pod spodem, np. podszewce z bawełny.
Zdecydowanie lepszą opcję stanowią ubrania wykonane z goretexu. Jest to materiał wykorzystywany w ludzkich kurtkach, spodniach butach oraz plecakach, zwłaszcza w modelach turystycznych. Chroni on przed wodą i wiatrem, zapewniając jednocześnie dobre oddychanie i odprowadzanie nadmiaru ciepła na zewnątrz materiału.
Diabeł tkwi w szczegółach
Wybierając idealne ubranie, zwróćmy uwagę na detale i praktyczne rozwiązania, zwłaszcza jeśli planujemy jego częste używanie. Ważne jest wykończenie i zapięcie, a przede wszystkim – kwestia przypięcia smyczy. Najpraktyczniejszy jest w tym celu odpowiednio zabezpieczony specjalny otwór w okolicy pleców, na wysokości klamry od szelek. Dzięki niemu nie ma potrzeby kombinowania z zapięciem i odginania materiału od strony szyi, przez który z pewnością lałaby się woda.
Dobieżmy też odpowiedni kolor tkaniny. W trakcie deszczu spada gwałtownie widoczność i pupil w szarym czy czarnym ubraniu może zostać niezauważony przez innych spacerujących, a co najgorsze – także i przez kierowców.
Ubrania na deszcz i zawieruchę powinny posiadać także odblaski, najlepiej w formie szeroki pasów biegnących wzdłuż i wszerz ciała. To ważny detal, który znacznie zwiększy bezpieczeństwo czworonoga.
Trwałe, bezpieczne i... piękne!
Dzięki bogatej ofercie strojów właściciele nie muszą martwić się jedynie o praktyczność i wygodę. Ubrania przeciwdeszczowe szyte są z całej gamy kolorystycznej – od pastelowych odcieni, przez ciemne, „męskie kolory”, po najpraktyczniejsze odblaskowe odcienie. Urody dodają zwłaszcza wpadające w oko dodatki – przód a'la pelerynka, tkanina w przeurocze kropki, dwa guziki na plecach dodane do stylizowanego trencza, czy wykończenie naokoło szyi tkaniną w cętki.
Smycz na deszcz
Idealna smycz na deszcz stanowi osobny temat rozważań, warto poznać jednak kilka podstawowych zasad. Przede wszystkim – nie należy przypinać wówczas smyczy skórzanej, ponieważ źle wysuszona i konserwowana traci swoje właściwości i może szybko sparcieć. Nie należy także wybierać wówczas modeli bogato zdobionych, z podoczepianymi gadżetami. Metale użyte do przytwierdzenia kamyczków, kryształków czy kwiatuszków są często nieodporne na wodę. Po spacerze, na powierzchni pięknej smyczy, pojawi się wówczas psująca wygląd i trwałość rdza.
Najpraktyczniejsze na deszcz są smycze automatyczne, które chronią dłonie właściciela i nie gromadzą wody na swojej powierzchni.
A może parasol dla psiaka?
Nowość na rynku stanowią psie parasolki. Przypominają one ludzki model, lecz zamiast na metalowym pręcie, instalowane są one na psiej smyczy. Właściciel trzymając smycz pionowo ochrania przed deszczem psa, drepczącego pod rozłożonym parasolem. Wykonany jest on z transparentnej tkaniny, dzięki której właściciel może wciąż obserwować pupila w trakcie spaceru. Jest to kontrowersyjne rozwiązanie, które dla wielu czworonogów może okazać się bardziej przerażające i przeszkadzające niż pomagające. Jeśli pies źle będzie czuł się pod powierzchnią parasola, należy oszczędzić mu niepotrzebnego stresu i powrócić do typowego ubrania na deszcz lub puszczać go na krótkie spacery bez odzienia, po czym w domu dokładnie do wysuszyć.
