Dzisiaj coraz częściej mówi się o kryzysie męskości, a szczególnie tzw. tacierzyństwa. I choć w mediach częściej słyszy się o złych ojcach niż takich, których można byłoby stawiać na wzór, ten ojciec rodziny naprawdę zasługuje na medal. Eric Scheel, bo o nim mowa, został poproszony przez swoje dzieci i ich przyjaciół o pomoc bezdomnym kotom z okolicy. Pomysłowy ojciec postanowił zbudować dla czworonożnych futrzaków ogromne kotarium. We własnym ogródku zbudował dwupoziomowy, ocieplany domek dla kotów, które w zimne miesiące będą mogły się ogrzać. Dzięki temu koty nie są narażone na mróz i zawsze mają dostęp do świeżego jedzenia i wody. Brawo!