W Stanach Zjednoczonych rząd wprowadza coraz więcej ulg podatkowych dla osób opiekujących się zwierzętami. Ma to na celu zwiększenie szans bezdomnych zwierząt na znalezienie domów i poprawę sytuacji finansowej organizacji non-profit wspierających porzucone czworonogi.
Jak szacuje Amerykańskie Stowarzyszenie Producentów Towarów Dla Zwierząt (American Pet Products Association) w 2013 roku opiekunowie zwierząt w Stanach Zjednoczonych wydali na swoich ulubieńców ponad pięćdziesiąt sześć miliardów dolarów. Średni roczny koszt utrzymania małego psa w USA wyniósł około 1400 dolarów, a dużego psa ponad 1800 dolarów. Biorąc pod uwagę kryzys finansowy i związane z nim bezrobocie w Stanach Zjednoczonych nie są to kwoty małe. Dlatego amerykański rząd postanowił umożliwić w niektórych przypadkach odpisywanie od podatku wydatków na cele związane z opieką nad zwierzętami. Mogą z nich skorzystać między innymi osoby, którym pies pomaga w codziennym funkcjonowaniu i jest ich opiekunem. Dotyczy to między innymi osób niewidomych lub niepełnosprawnych. Wydatki na zakup, szkolenie, utrzymanie i ewentualne leczenie takiego psa traktowane są jako wydatki medyczne i podlegają odliczeniom. Kolejny przypadek dotyczy psów pełniących rolę strażników. Niemniej taki pies powinien należeć do odpowiedniej rasy tradycyjnie związanej z pełnieniem funkcji obronnej jak na przykład owczarek niemiecki, rottweiler czy doberman. Za psy obronne nie uznaje się małych psów hodowanych wyłącznie dla towarzystwa.
Do ulg podatkowych uprawnieni są także zawodowi hodowcy, którzy prowadzą działalność gospodarczą związaną z hodowlą zwierząt. Inną grupą są zwierzaki biorące udział w przedstawieniach teatralnych, filmach i różnego rodzaju imprezach. Nie chodzi tu bynajmniej o te psy czy koty, których opiekunowie prowadzą popularne kanały w mediach społecznościowych, ale o zawodowych czworonożnych aktorów spędzających większość życia na odpowiednim szkoleniu, występujących na scenach i biorących udział w profesjonalnych pokazach. Co istotne, dla zdecydowanie większego grona podatników, w Stanach Zjednoczonych od podatku odliczyć można koszty związane z adopcją zwierzaka ze schroniska. Zazwyczaj nie są to duże sumy, ale tego typu ulga zawsze stanowi pewną zachętę do przygarnięcia bezdomnego czworonoga. Mieszkając w Stanach Zjednoczonych warto stworzyć też rodzinę zastępczą dla porzuconych zwierząt. Wówczas można odliczyć od podatku wszystkie koszty związane z opieką nad takimi czworonogami. Odliczeniom podlegają także wszelkie darowizny przekazywane na schroniska, towarzystwa czy organizacje typu non-profit zajmujące się opieką nad zwierzętami. W tym konkretnym przypadku amerykańskie prawo nie różni się specjalnie od polskiego.
Źródło: Dogster