Terapie wspomagające terapię behawioralną

Kiedy prowadząc terapię behawioralną możemy wspomóc się środkami pochodzenia farmakologicznego lub naturalnego? Czy w ogóle jest to wskazane? Jak długo można stosować podobne środki? Na te inne oraz inne pytała odpowiadała Amber Batson podczas jednego z seminariów Fundacji Psia Wachta na temat zachowań nietypowych u psów. Warto zwrócić uwagę na jej porady.

Źródło: Shutterstock

Amber Batson jest lekarzem weterynarii oraz behawiorystą z wieloletnią praktyką. Głównym obszarem jej zainteresowań są zachowania psów, kotów i koni. W swojej pracy Batson łączy wiedzę z zakresu  medycyny i  behawioru zwierzęcego z odkryciami genetyki czy psychoneuroimmunologii, dzięki czemu jej wiedza dotycząca genezy problemów behawioralnych oraz sposobów pomocy zwierzętom jest wyjątkowo kompleksowa.

Zdaniem Batson, jeśli nasze zwierzę ma jakikolwiek problem behawioralny, nic nie zastąpi pracy pod okiem specjalisty. Ten pogląd podzielają zresztą wszyscy uznani na świecie terapeuci zachowań psów. Tylko wykwalifikowany profesjonalista dojdzie bowiem do przyczyn wykształcenia się u naszego pupila konkretnych zachowań problemowych oraz ułoży odpowiedni plan ich rozwiązania lub też  ewentualnej modyfikacji danego zachowania.

Tym niemniej, zdarzają się sytuacje, w których można lub wręcz należy rozważyć terapię wspomagającą pracę zoopsychologa - szczególnie, gdy problemy naszego zwierzęcia zagrażają bezpieczeństwu innych ludzi, zwierząt, a nawet jemu samemu. Do szczególnie problemowych kwestii należy zaliczyć okazywanie przez zwierzę zachowań określanych jako agresywne, bądź sytuacje w których nasze zwierzę się samookalecza, czyli na przykład tak bardzo wylizuje skórę lub wygryza sierść, że doprowadza do powstawania na swoim ciele bolesnych, trudno gojących się ran. Innymi tego typu zaburzeniami są zaburzenia z obszaru łaknienia spaczonego (tzw. pica) oraz fobie, na przykład lęk separacyjny. Dlaczego są one tak niebezpieczne? Łaknienie spaczone polega na częstym lub wręcz obsesyjnym zjadaniu przez zwierzę przedmiotów nie będących żywnością lub nieustającymi próbami spożycia substancji takich jak kurz czy powietrze. Każda niejadalna rzecz połknięta przez psa może doprowadzić do zablokowania się jego jelit lub (w przypadku braku natychmiastowej interwencji chirurgicznej) do śmierci zwierzęcia. Jeśli nasz pupil cierpi na fobie w rodzaju lęku separacyjnego czy też panicznego strachu przed fajerwerkami, może nawet próbować rzucić się na okno, aby być bliżej wychodzącego z domu opiekuna, lub np. może próbować za wszelką cenę podkopać się pod wannę, by uciec przed hukiem wystrzałów. Bywa również, że terapia behawioralna z różnych względów nie przynosi oczekiwanych rezultatów lub opiekunowie nie mogą natychmiast wprowadzić w życie wszystkich zaleceń behawiorysty. W takiej sytuacji również możemy rozważyć wprowadzenie terapii uzupełniającej.

Jeżeli już zdecydujemy się na zastosowanie terapii uzupełniającej musimy zastanowić się, czy wybrać leki tradycyjne, czy też bardziej alternatywne środki. Lekarze weterynarii mają w swoim orężu leków antydepresanty, stosowane niekiedy w przypadkach niepokoju, zachowań obsesyjno-kompulsywnych czy agresji. Istnieją środki uspokajające aplikowane między innymi w przypadku fobii dźwiękowych oraz środki działające na układ hormonalny, hamujące produkcję testosteronu u samców i ruję u tych suk, których częstym problemem są ciąże urojone przechodzone po okresie rui. Amber Batson przestrzega jednak przed zbyt niefrasobliwym stosowaniem wymienionych środków. Jej zdaniem, aby dokładnie poznać ich wpływ na zachowanie i ciało zwierząt potrzeba długich lat praktyki tym bardziej, że niebezpieczne mogą być również ich działania uboczne. Niektóre antydepresanty lub leki uspokajające  mogą  na przykład przyczynić się do wzrostu zachowań agresywnych. Co więcej: każdy lek z tej grupy powoduje inne skutki uboczne. Z tego właśnie powodu środki te, a zwłaszcza antydepresanty, nie nadają się do długotrwałego stosowania. Zdaniem Batson maksymalny czas ich podawania to zaledwie kilka miesięcy, w czasie których obowiązkowa jest terapia behawioralna.

1 2