Niewiele brakowało, aby ta słodka kotka do końca życia mieszkała na dworze. Wychodzi na to, że koty chyba naprawdę mają 9 żyć, bo ta ślicznotka miała prawdziwe szczęście w nieszczęściu. Pewien mężczyzna znalazł ją na ulicy niedaleko pracy. Była przemarznięta i wychudzona. Mężczyzna postanowił, że ją nakarmi. Już gdy otwierał opakowanie, ta w mig się w nim zakochała. Zauroczony kotką mężczyzna nie miał wyboru i musiał zabrać ją do siebie do domu... na zawsze. Luna, bo tak nazwał nową przyjaciółkę, chętnie przytula się do swojego pana i miejmy nadzieję, że szybko zapomni o trudnym życiu na ulicy. No bo, jak tu nie uratować zwierzaka, który ma takie cudne oczy!
Źródło: izismile.com 
