Szczepienie obowiązkowe - co musisz wiedzieć?

Jedynym obowiązkowym szczepieniem psów w Polsce jest szczepionka przeciw wściekliźnie. Co powinieneś o nim wiedzieć?

Źródło: Shutterstock

Podobnie jak małe dzieci, ssaki karmione przez matkę mają naturalną odporność przeciwwirusową. Psy tracą ją około 6-7 tygodnia życia. Dlatego szczepionkę przeciw wściekliźnie podaje się szczeniakom do 30 dni od ukończenia przez nie 3. miesiąca życia.


Szczepienia przeciw wściekliźnie są:

  • obowiązkowe - co oznacza, że absolutnie każdy pies musi zostać zaszczepiony. Jeśli tego nie zrobisz, narażasz się na grzywnę, areszt a nawet karę więzienia! Jeśli Twój pies kogoś pogryzie i nie będziesz mógł wykazać się aktualnym szczepieniem, grozi Ci nawet do 3 lat więzienia.

  • odpłatne - chociaż obowiązek nakładany jest przez państwo, to koszt musi ponieść właściciel psa. Szczepionki nie są jednak drogie.

  • powtarzalne - o terminie kolejnego szczepienia decyduje weterynarz. Pies musi być szczepiony co roku, do końca życia. To daje mu odporność przeciwko chorobie.

  • rejestrowane - zarówno Ty jako właściciel musisz posiadać książeczkę szczepień z datami poszczególnych zastrzyków, jak i weterynarz musi odnotować ten fakt. Oprócz danych na temat psa, lekarz zapisuje też numer i serię szczepionki.

Dlaczego przepisy są tak restrykcyjne? Bo wścieklizna to bardzo groźna i śmiertelna choroba, a nadal nie wynaleziono na nią lekarstwa i człowiek może zarazić się nią od zwierząt. Dopiero w 2004 r. udało się uratować dziecko, które nie było zaszczepione, a zaraziło się wścieklizną. Jej nosicielami zazwyczaj są dzikie zwierzęta, takie jak lisy, nietoperze, ale też gryzonie (szczury, myszy) i zające. Pies, który ma kontakt z krwią lub śliną chorego ssaka jest narażony na zakażenie. Co więcej, wirus wścieklizny jest tak “wredny”, że potrafi przetrwać nawet w zamarzniętej padlinie. Dlatego bardzo trudno jest wykluczyć, czy pies nie będzie miał kontaktu z zarażonym zwierzęciem. Żeby ochronić dzikie zwierzęta (i jednocześnie domowe psy, które mogą mieć z nimi kontakt) często w lasach zrzucane są szczepionki przeciw wściekliźnie.