Szczenięce lata, czyli potrzeby twojego szczeniaka

Szczenię podobnie jak dziecko stale potrzebuje naszej opieki. Zróbmy więc wszystko, aby mu ją zapewnić, oraz aby czuło się bezpieczne przy swoim panu. 

Źródło: Shutterstock

Szczenięta, zresztą tak samo jak i dorosłe psy, są od nas całkowicie uzależnione. Codziennie trzeba podać im jedzenie, picie, zapewnić  ruch, odpoczynek,  a także umożliwić częste kontakty z innymi ludźmi, dziećmi, psami i innymi zwierzętami, oraz dać możliwość poznawania nowych miejsc. Szczeniaka kilka razy dziennie trzeba wynosić na dwór by mógł się załatwić. Im częściej będziemy wynosili naszego malucha tym mniej będzie miał „wpadek”. Wszystkie te potrzeby są równie ważne, a za zaniedbanie którejś z nich przyjdzie nam później gorzko zapłacić.

Szczenięta mają swoje potrzeby, aby je dobrze wychować należy je poznać i zaspokoić Źródło: Shutterstock

Podgryzaniem, skomleniem i ogólnym niepokojem szczenięta zdradzają, że czegoś potrzebują dlatego nie ignorujmy tych zachowań. Powinniśmy stale obserwować szczeniaka, ponieważ pozwoli to na poznanie jego zachowań i wysyłanych przez niego sygnałów. Obserwacja nauczy nas rozpoznawać co szczenię chce powiedzieć lub czego w danej chwili potrzebuje. Taka wiedza umożliwi uniknięcie wielu problemów, które mogą pojawić się jeśli w porę nie zaspokoimy potrzeb malucha.

Szczenięta podobnie jak niemowlęta potrzebują dużo snu. Dorosły pies potrzebuje od 14-18h snu, a szczenię i senior nawet więcej! Zmęczony pisak może dokazywać, więc jeśli podejrzewasz, że robi to ze męczenia to nie koryguj jego zachowania, ale odprowadź go na legowisko i daj zabawkę do gryzienia.

Jedną z najważniejszych potrzeb oprócz tych pierwszego rzędu, czyli fizjologicznych twój szczeniak ma olbrzymie potrzeby psychiczne. Tylko właściwa socjalizacja pozwoli mu na normalne, bezkonfliktowe życie w ludzkim społeczeństwie. Naszym głównym i priorytetowym obowiązkiem w wychowywaniu szczenięcia jest wprowadzenie go w nasz świat. Koniecznie musimy zapoznać go z otoczeniem, w którym przyjdzie mu żyć.

Nie wrzucajmy szczenięcia od razu na głęboką wodę, nadmiar bodźców bardzo może go zestresować.

Najprostszą drogą przebrnięcia przez fazę socjalizacji jest jak najczęstsze zabieranie szczenięcia ze sobą wszędzie tam, gdzie tylko my się udajemy. A także wzmacnianie w nim pozytywnych skojarzeń związanych z każdym nowo poznanym otoczeniem, nowo poznanymi przedmiotami, ludźmi i innymi zwierzętami. Zachowajmy tylko w tym rozsądek. Przyzwyczajajmy go do wszystkiego stopniowo i pozwólmy mu samodzielnie badać nowe przedmioty i okolicę. Stańmy sobie w odległości i nie odzywajmy się do szczeniaka kiedy coś poznaje. Uczy się w ten sposób niezależności, jego inteligencja i pewność siebie wzrasta. Praca z pewnym siebie i inteligentnym psem to czysta przyjemność. Nie bójmy się psiej niezależności, jest ona konieczna dla jego prawidłowego funkcjonowania.

Wychowanie to kolejna istotna potrzeba naszego dorastającego psa. Sama socjalizacja nie wystarczy, by pies nauczył się funkcjonować w naszej społeczności. Niekiedy trzeba wpłynąć lub „retuszować” jego naturalne zachowania, to znaczy nie dopuścić do ujawnienia się tych niewłaściwych lub ukierunkować je tak, by nie stanowiły zagrożenia dla psa i jego otocznia, a wręcz stały się przydatne i pożądane. Na przykład szkolenie psów w kierunku ratownictwa czy przygotowywanie ich do dogoterapii jest niezwykle wartościowe dla innych.

Poza tym psy potrzebują stymulacji umysłowej, podobnie jak my. Właśnie dlatego tak chętnie i szybko się uczą. Dobrze wychowany czy wyszkolony pies stanie się  grzecznym, bezpiecznym i ukochanym członkiem naszej rodziny, a także zyska aprobatę środowiska, w którym przyjdzie mu żyć przez te 15, a niekiedy nawet 20 lat.


ŹRÓDŁA: Stanley Coren, Sarah Hodgson, Charakter psa dla bystrzaków, Wydawnictwo Helion, 2009; Victoria Stilwell, Ja albo mój pies, czyli jak mieć idealnego psa, Wydawnictwo Filo, 2010; notatki z seminarium Turid Rugaas pt. „Rasy psów: predyspozycje, potrzeby i problemy psów rasowych i wielorasowych", Warszawa, 2012;