Smukła sylwetka nie tylko dla sportowców

Zdrowy pies to pies bez nadwagi, z dobrą kondycją i odpowiednią muskulaturą. Jednak jak zapewnić to wszystko pupilowi jeśli nie uprawiamy z nim psich sportów? Jak utrzymać psa w formie na zwykłych, codziennych spacerach? Po pierwsze: zdrowe odżywianie, po drugie: ruch. Brzmi znajomo?

Źródło: huffingtonpost

Właściciele psów oglądający psich sportowców na zawodach i filmikach widząc te atletyczne, umięśnione czworonogi wykonujące wszelkie niesamowite akrobacje, uważają że jego zwykły, domowy pies nigdy nie osiągnie choć ułamka takiej sprawności.

Na pewno, bez uprawianie sportów "wyczynowych" możemy, przy odpowiedniej i wcale nie dużej ilości czasu, zapewnić psu kondycję i zdrową sylwetkę.

 Zacznijmy od odżywiania. Czy odżywiasz się dobrze? Czy może jesz codziennie tylko i wyłącznie tanie fast foody, parówki i mielonki? Jeśli starasz się odżywiać rozsądnie to samo zapewnij psu. Nie podawaj mu, jako codziennej diety, tanich karm marketowych. Podawanie takich karm to jak jedzenie na śniadanie, obiad i kolację parówek, mielonek i tanich kebabów. Niejednokrotnie karmy te wcale nie są tańsze od karm klasy premium, które posiadają dużo lepszy skład.

Jaką więc karmę wybrać? Przede wszystkim nie czytaj reklamowych opisów karmy, a jej skład znajdujący się z tyłu opakowania. Karmy suche składają się z mięsa, warzyw/owoców, witamin oraz wypełniacza. Wypełniacz ma, jak nazwa wskazuje, wypełnić psi żołądek. Składniki karm wymieniane są w kolejność od najcięższego do najlżejszego. Dlatego jeśli na pierwszym miejscu w składzie mamy wypełniacz (np kukurydza, owies, ziemniaki) wiemy, że tego składnika jest najwięcej. Starajmy się więc wybierać karmy, które na pierwszych miejscach mają mięso lub mączkę mięsną. Najlepiej jeśli będzie to suszone mięso lub właśnie mączka, ponieważ jest to produkt dehydratyzowany czyli bez wody. Surowe mięso po obróbce traci większość masy ponieważ odchodzi z niego woda. Dlatego jeśli jest pierwszym, najcięższym składnikiem karmy, a do tego jedynym mięsem, możemy być pewni, że w efekcie mięsa wcale nie ma tam dużo, a źródłem białka jest wypełniacz.

W bardzo złych karmach, odpowiednikach naszych parówek, w składzie nie mamy nawet surowego mięsa, a o suszonym bądź mączce możemy tylko pomarzyć. Źródłem białka i jedynym mięsem są tam "mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego (w tym np 4% mięsa)". Oznacza to, że jest tam 4% prawdziwego, czystego mięsa, reszta to skóry, rogi, kopyta i wszelkie odpady pochodzenia zwierzęcego.

Sprawdzamy jeszcze ilość suplementów, szczególnie tych na stawy i możemy kupić psu normalną, zdrową karmę. Podawajmy mu nie więcej niż zaleca producent, a w czasie odchudzania nawet mniej. Dla grubszych psów można zmniejszyć porcje żywieniowe albo kupić karmę typu "light".

Jeśli lubimy gotować możemy zająć się gotowaniem psu posiłków. W internecie można znaleźć wiele ciekawych przepisów. Pamiętajmy tylko o suplementacji! Istnieje jeszcze dieta BARF, czyli dieta surowa, jednak wymaga ona dobrego i umiejętnego bilansowania składników.

 

Przejdźmy do ruchu. Nie każdy pies jest wyczynowcem lub lekkoatletą, nie każdego ciągle rozpiera nadmiar energii. Natomiast każdy pies potrzebuje ruchu by utrzymać szczupłą sylwetkę i dobrą formę. Niestety oznacza to, że nie należy wychodzić z nim na wszystkie spacery dookoła bloku na pięć minut. Musisz podjąć minimum wysiłku by posiadać psa w formie, jednak nie musisz poświęcać temu połowy dnia.

Zacznijmy od długości spacerów. Jeden spacer w ciągu dnia powinien być dłuższy, albo dwa(lub wszystkie) średniej długości. Oczywiście jeśli wyjątkowo nie dopisuje pogoda lub masz dużo pracy, można zrobić kilka dni przerwy, ale niech nie wchodzi to w rutynę!

Na spacerach można po prostu spacerować, ale można też wykorzystać 'środowisko". Jeśli w parku czy lesie pojawia się duży kamień, pieniek- zachęć psa żeby na niego wszedł. Staraj się zróżnicować psu teren po którym chodzi, może chodzić nie tylko po chodniku i równym trawniku, ale też po piaszczystych drogach, krzywej polanie, w lesie na nierównym poszyciu. Wszystko to wpływa na pracę mięśni.

Jeśli Twój pies lubi zabawki- zachęć go do aportowania przeplatając nim dłuższy spacer. Jednak nie przemęczaj psa pogonią za piłką nie wiadomo ile, niech będę to dwa czy trzy rzuty, co dziesięć minut spaceru. Może Twój pies umie jakieś sztuczki? Siad, obroty, proszenie? Jeśli tak, można poprosić go o sztuczkę i nagrodzić aportowaniem. Nagradzaj psa za przywołanie, niech biega do Ciebie ile sił w łapach. Aby nie wciskać w niego zbyt dużej ilości smakołyków można odjąć cześć codziennej porcji jedzenia i wziąć na nagrody.

Bardziej aktywny właściciel może zabrać psa na jogging,rolki czy na rower. Należy pamiętać o ubraniu psa w szelki nie obrożę.

Jeśli wyjeżdżasz na wakacje poszukaj hotelu, który przyjmuje psy. Obecnie nie jest to żaden problem i większość miejsc jest przyjazna czworonogom. Na wakacjach można zabrać psa na górskie wędrówki, długie spacery na wsi albo na plażę. Wchodzenie pod górę, bieganie po piachu czy pływanie bardzo usprawnia kondycje i mięśnie.

Jeśli w miejscach spacerów masz dostęp do bezpiecznych, nie zanieczyszczonych zbiorników wodnych polecamy w sezonie jak największa ilość pływania. Nic nie działa tak świetnie na mięśnie i kondycje przy jednoczesnym zachowaniu bezpieczeństwa i braku kontuzji.

 Utrzymanie naszego, zwykłego nie sportowego pupila w dobrej formie nie jest takie trudne i nie wymaga wielu poświęceń. Jeśli starasz się dbać o siebie i swoja kondycję zadbaj też o swojego psa, a zaowocuje to zdrowiem na długie lata.