Łatwo stwierdzić, że u kota cukrzyka powinno się ograniczyć spożycie cukrów. Co jednak powinno się znaleźć w diecie diabetyka? Jak dobrać jego codzienną dietę, aby złagodzić objawy choroby?
Źródło: Shutterstock
Koty to typowi mięsożercy. Należy więc pamiętać, że ich organizmy nie są przystosowane do wykorzystywania węglowodanów (cukrów) jako głównego źródła energii. W zamian zastosowanie znajdują u tego gatunku przede wszystkim wysokiej jakości białko (z mięsa) i tłuszcze. Niestety, jedzenie przygotowywane na wzór „ludzkiego” pożywienia często zawiera składniki bogate w węglowodany. To samo tyczy się niskiej jakości karm dla zwierząt, kupowanych często przez właścicieli ze względu na niską cenę.
Każdego kota należy traktować indywidualnie, gdyż każdy osobnik inaczej reaguje na leczenie i zmianę diety. Do cukrzycy predysponowane są koty otyłe, jednak jednym z objawów choroby jest gwałtowne chudnięcie. Jeśli takie zwierzę zostanie zaniedbane i zbyt późno zostanie zgłoszone do leczenia, możemy mieć do czynienia z sytuacją poważnej niedowagi. Wtedy składniki wysokokaloryczne pomogą uzyskać odpowiednią masę ciała.
Oczywiste jest, że w diecie cukrzyka nie powinny dominować cukry. Ograniczenie cukru w diecie może nawet spowodować remisję (ustąpienie objawów) u chorych kotów! Konieczne jest za to zapewnienie wysokiej jakości białka, które musi być głównym składnikiem spożywczym karmy. Powinno się ono charakteryzować dobrą strawnością (być łatwo trawione i przyswajalne) i zawierać w swoim składzie wszystkie niezbędne aminokwasy. Ze składników odżywczych można polecić surowe mięso dobrej jakości (lub puszki, w których mięso stanowi główny składnik zawartości), niezbyt polecane są natomiast suche karmy, oraz te w saszetkach (z sosem), które często zawierają nadmiar węglowodanów.
Wysoka zawartość włókna w pożywieniu również może wpłynąć korzystnie na koty z cukrzycą. Ma ono znaczenie podczas wchłaniania glukozy i tłuszczu. Włókno zmniejsza tempo przyswajania cukrów z przewodu pokarmowego, co zapobiega nagłym skokom poziomu glukozy we krwi tuż po posiłku, a to ma kluczowe znaczenie w regulacji jej stężenia u kotów. Jak już wspomniano, do cukrzycy mają predyspozycje koty otyłe, ale wysoki poziom włókna pokarmowego dodatkowo sprzyja odchudzaniu. Niestety bywa, że karmy te nie są akceptowane przez zwierzęta (nie są atrakcyjne smakowo) i powodują częstsze wypróżnianie. W karmach przeznaczonych specjalnie dla cukrzyków można znaleźć składnik o nazwie akarboza, który hamuje wchłanianie skrobi, czyli jednej z postaci węglowodanów.
Składnikami w diecie przygotowywanej w domu mogą być indyk, kurczak, łosoś czy wątróbki. Są one bogate w białko, a ubogie w niepożądane cukry. Ryż oraz soja to tzw. wypełniacze karm, które nie zdają egzaminu w przypadku kotów cukrzyków, gdyż koty nie potrafią wykorzystywać białka zawartego tych produktach spożywczych tak jak ludzie (z powodu pewnych różnic w metabolizmie). Pamiętajmy także, że nie powinniśmy dokarmiać kota resztkami ze stołu! Nawet niewielkie ilości, które nasz pupil chętnie by po nas dokończył mogą znacząco wpłynąć na poziom cukru we krwi.
Aby starannie dobrane składniki diety mogły spełniać swoją rolę, niezbędne jest jednak przestrzeganie zaleceń lekarza weterynarii co do podawania insuliny i utrzymywania karmienia o stałej porze.
