Jeśli na wakacyjnym urlopie planujemy mnóstwo kąpieli słonecznych i wodnych, dużo spacerów i podróży samochodowych i nie wyobrażamy sobie spędzenia tego czasu bez czworonoga, warto pamiętać, ze pies również może paść ofiarą pułapek lata: udary cieplne czy utonięcia zbierają swoje żniwo także wśród zwierząt.
Psy uwielbiają pływać- warto jednak kontrolować ich kapiele.
Źródło: boredpanda.com
Przegrzanie organizmu, czyli udar cieplny
Udar cieplny jest stanem chorobowym wywołanym przegrzaniem organizmu. Szczególnie niebezpieczne jest eksponowanie na działanie promieni słonecznych głowy i karku zwierzęcia. Pies nie ma gruczołów potowych (poza opuszkami), dlatego nadmiar ciepła jest z jego organizmu usuwany wraz z wydychanym powietrzem. W ten sposób utrzymuje on temperaturę swego ciała, gdy na skutek narażenia na wysoką temperaturę (np. w ograniczonej przestrzeni jak samochód) możliwości utrzymania temperatury ciała są przekroczone, powstaje udar cieplny (temp. ciała zwierzęcia 41-43°C). Pamiętajmy, że dla zwierząt niebezpieczne są temperatury otoczenia od 25ºC.
Objawy
Jeśli nasz pies był narażony na działanie słońca w sposób ciągły, a temperatura otoczenia sięga ponad 25 º C, ryzyko przegrzania organizmu jest bardzo realne.
Objawy, które mogą świadczyć o udarze, to min. hipertermia (wzrost temperatury ciała do ponad 40ºC, prawidłowa to ok.38-39ºC), przyspieszony oddech i tętno, ślinotok, problemy z oddychaniem, przekrwienie, więc ciemny kolor dziąseł i języka przy suchości warg, biegunka i wymioty, drgawki, śpiączka.
Co zrobić?
Psu, u którego podejrzewamy udar, należy niezwłocznie udzielić pierwszej pomocy i tak szybko, jak to tylko możliwe, zapewnić pomoc weterynaryjną.
Nasze postępowanie powinno być zamierzone na obniżenie temperatury ciała poszkodowanego zwierzęcia do 39ºC w ciągu 30 minut. Aby to zrobić, można polewać ciało psa zimną, ale nie lodowatą wodą (ok. 20ºC), lub zanurzyć go w chłodnej kąpieli. Lodowata woda zwęża naczynia krwionośne, zatem wymiana ciepła będzie ograniczona. Głowę możemy ochładzać zimnymi ręcznikami. Bardzo ważne jest, aby kontrolować temperaturę ciała psa i działania schładzające zakończyć, gdy powróci ona do pożądanej. Nadmierne, długotrwałe schładzanie może z kolei zbytnio wychłodzić zwierzę. Nasza pomoc może uratować zwierzęciu życie, lecz nie zapominajmy o obowiązkowej wizycie u weterynarza.
Jak nie dopuścić?
Do przegrzania organizmu psa niezwykle często dochodzi z winy jego opiekuna, przestrzegając kilku zasad wyeliminujemy ryzyko udaru u naszego psa:
Rasa ma znaczenie
Na szkodliwe działanie wysokich temperatur bardziej wrażliwe są psy krótkogłowe, takie jak bokser, buldog, mops, chow chow, a także te z gęstą, grubą okrywą włosową np. owczarek niemiecki, owczarek staroangielski, nowofundland. U pupili bezwłosych (np. grzywacz) poparzeniu może ulec skóra.
Niebezpieczna woda
Psy świetnie pływają, a wiele z nich wręcz za tym przepada. Kiedy na dworze gorąco, a dostęp do wody nieograniczony psi pływak może chcieć skwapliwie z tego korzystać.
Niebezpieczne mogą stać się kąpiele w wodach płynących, gdzie silny nurt może porwać czworonoga. W morzu niebezpieczne mogą być duże fale, prądy i wiry. Przed zezwoleniem psu na kąpiel morską upewnijmy się, że nie ma w niej meduz. Nagrzany pies powinien przed kąpielą zostać przez nas schłodzony np. poprzez delikatne ochlapanie go wodą- zapobiegnie to szokowi termicznemu. Przebywanie psa w wodzie zawsze powinno być kontrolowane przez człowieka, nie pozwalajmy by zwierzak oddalał się zbyt daleko od brzegu, pływał za kaczkami, łabędziami itp. To w naszych rękach leży bezpieczeństwo i zdrowie naszego psa.
Źródło: Allnot-Perronin, Arpaillange C.: Encyklopedia PIES. Wydawnictwo DELTA, Warszawa, str. 425
