Przed pasożytami koty nie chronią się same

WSZOŁY

Wszoły (Felicola subrostratus) są to, podobnie jak wszy, bezskrzydłe owady pasożytujące na zewnątrz organizmu żywiciela.  Charakteryzują się one wysoką specjalizacją pokarmowa i nie ma możliwości, by wszoł koci zaatakował człowieka. Wszoły charakteryzują się ogromnym zróżnicowaniem, oblicza się, że jest około 5000 gatunków i podgatunków tych owadów. W Polsce występuje około 700.

Ciała wszołów są spłaszczone, grzbietowo-brzusznie. Samiec osiąga długości 1,0-1,2 mm, natomiast samica 1,2-1,4 mm. Mają wyraźnie oddzieloną od reszty ciała głowę z wykształconym dobrze gryzącym aparatem gębowym, którym wygryzają kawałki naskórka, zasuszone płynu ustrojowe i kawałki sierści. Posiadają sześć par krępych odnóży zakończonych „stopami” z pazurkiem, którymi trzymają się ofiary. Silnie zredukowane oczy mogą najprawdopodobniej odróżniać światło od ciemności.

Wszoły spędzają na kocie całe swoje życie, pasożytują na nim we wszystkich stadiach swojego rozwoju. Są z nim trwale związane i dlatego zaliczają się do pasożytów stałych.

Źródło: https://pixabay.com/
 

Samica wszoła składa jaja zwane gnidami, które zostają przytwierdzone do nasady włosów albo do skóry specjalną substancją klejową. Jaja często są klejone grupkami. Po kilku dniach z jaj wykluwają się miniaturowe postaci dorosłych wszołów - nimfy. Z nimf po wielokrotnym przeobrażeniu powstają dorosłe, dojrzałe płciowo wszoły, trwa to kilka tygodni. Wszoła żyje ok. 10 miesięcy. Zarażone zwierzę nosi na sobie kilka pokoleń pasożyta w różnych stadiach rozwoju.

Wszoły kocie odżywiają się głównie naskórkiem i sierścią swoich żywicieli, w odróżnieniu od wszy- rzadko piją krew. Czasami intensywnie drążą naskórek albo korzystają z istniejących już zranień.

Pasożyty te chowają się zazwyczaj w miejscach, do których kot będzie miał niełatwy dostęp – najczęściej grzbiet, a szczególnie kark. Powodują uporczywy świąd. Bardzo często zwierzę traci apetyt, jest rozdrażnione, nerwowe, intensywnie się drapie i wylizuje. Gdy mamy do czynienia ze sporą inwazją wszołów dochodzi do wszołowicy, która objawia się wyłysiałymi plackami a sierść jest łamliwa i matowa.  Skóra kota jest wyraźnie zgrubiała a naskórek łuszczy się, przypominając łupież. Często, na skutek uporczywego drapania skóra pokryta jest strupami oraz sączącymi się rankami.  W zależności od indywidualnej wrażliwości mogą pojawiać się stany zapalne i różne reakcje alergiczne. Wszoły podobnie jak larwy pcheł mogą się przyczyniać do rozwoju tasiemczycy, bowiem mogą roznosić inwazyjne larwy tasiemca.

W walce z pasożytem najlepiej działać w porozumieniu z lekarzem weterynarii, który pomoże dobrać odpowiedni preparat. Ponieważ wszoły przede wszystkim atakują osłabione zwierzęta, lekarz pomoże ocenić kondycję kota, ewentualnie przeprowadzić badania sprawdzające, czy kot nie ma choroby prowadzącej do obniżenia odporności (np. białaczki albo FIV).  Skuteczną metoda jest stosowanie specjalnych preparatów spot-on, które wyeliminują pasożyta.

POPRZEDNIA STRONA                                                                     NASTĘPNA STRONA                                                                    

 

1 2 3 4