Jak stosować pomoce wychowawcze

Uwaga, smakołyki, zabawki, pochwały, głaskanie, bliskość z przewodnikiem i zabawa to doskonałe pomoce wychowawcze. Jednak, aby przyniosły oczekiwany rezultat, muszą być umiejętnie stosowane.

Źródło: Shutterstock

Pomoce wychowawcze ułatwią wychowanie szczeniaka i budowanie z nim więzi. Dlatego należy używać ich jak najczęściej jako nagród za dobre zachowanie naszego wychowanka i wykonywanie przez niego naszych poleceń.

Nasza uwaga dla szczeniaka jest wspaniałą nagrodą. Patrzymy na niego, kiedy dobrze się zachowuje i ignorujmy zachowanie niewłaściwe. Przynajmniej przez kilkanaście sekund. Następnie przekierujmy jego uwagę na coś innego. Taka umiejętność wymaga trochę aktorskiego zacięcia, ale „uwagę” warto wykorzystywać w wychowywaniu szczeniąt. Szczenię bardzo chętnie powtarza coś, co zwróciło naszą uwagę. Jak podejdziemy do niego wyrwać mu z pyszczka buta, którego gryzie, to z przyjemnością powtórzy to zachowanie. Jeśli pogłaszczemy szczeniaka, kiedy jest spokojny i grzecznie leży na posłaniu albo siusia na podkład higieniczny, nagrodzimy w ten sposób jego dobre zachowanie, które chętnie zechce powtórzyć.

Większość psów to łakomczuchy, które chętnie będą pracować za smakołyki. Źródło: Shutterstock

Smakołyki. Psy to straszne łasuchy (a przynajmniej większość z nich). Wykorzystajmy ten fakt w wychowywaniu i szkoleniu psa. Smakołyki, żeby spełniały funkcję nagrody za dobre wykonanie komendy, powinny być małe i miękkie. Zbyt duże i twarde łakocie zabierają za dużo czasu na konsumpcję, przez co rozpraszają uwagę psa. Aby nie przekarmić psa smakołykami, trzeba je wydzielić z dziennej porcji jedzenia. Niech psiak trochę zapracuje na swoją miskę!

Rynek zoologiczny nieustannie zalewa nas zabawkami dla psów. Ale nie wszystkie z nich nadają się świetnie do szkolenia i zabawy. Z pewnością większość piłek będzie wspaniałą zabawką dla psa. Ich wielkość musi być jednak dostosowana do wielkości psiej mordki, ponieważ zbyt mała piłeczka może zostać przez psa połknięta. Wszystkie zabawki dla psów powinny być wykonane z trwałych materiałów, gdyż psie zęby w przeciwnym razie szybko je zniszczą. Unikaj piszczących zabawek. Przyzwyczajenie psa do bawienia się piszczącymi zabawkami zniszczy jego naturalny instynkt hamujący przed zbyt mocnym ugryzieniem. Piski pobratymców hamują agresję szczeniaka, kiedy je usłyszy, wie, że przesadził. Natomiast bawienie się takimi zabawkami przez szczenię sprawi, że przestanie ono reagować na takie dźwięki. Wtedy na pisk ugryzionego w rączkę dziecka, które zapiszczy z bólu, psiak nie przestanie gryźć, bo rączkę potraktuje jak zabawkę.

Świetnymi zabawkami na nudę (kiedy zostawiamy psa samego) są zabawki typu kong, które wypełnia się smaczkami lub pasztecikiem. Pies, który się nimi bawi, musi się trochę napracować, żeby dostać się do smakołyków. Taka zabawa pochłania go na długi czas. Kongi podawajmy tylko, kiedy wychodzimy z domu, a ich atrakcyjność wzrośnie. Nasza nieobecność kojarzyć się będzie szczeniakowi ze smacznymi zabawkami.

Jeśli chodzi o tzw. „zabawki na inteligencję”, to aby spełniały swoją rolę, muszą być dawane tylko raz, lub w dużych, miesięcznych odstępach czasu.

Głaskanie i pieszczoty to dla psa naturalna nagroda, której nigdy nie odrzuci. Źródło: Shutterstock

Pochwała słowna i głaskanie. Komenda „dooobry piess”, żeby spełniła swoje zadanie, powinna być wypowiadana wraz z podaniem smakołyka lub pogłaskaniem psa. Wtedy szczenię skojarzy ją z czymś przyjemnym i samo jej wypowiedzenie będzie doskonałą nagrodą.

Pochwała słowna (podobnie jak klik klikera) jest tzw. nagrodą wtórną, której przeciwieństwem jest nagroda pierwotna – smakołyk, pieszczota. Większość nagród dla ludzi stanowi nagrody wtórne, np. pieniądze, oceny szkolne, medale itd. Nagrody wtórne są nagrodami wyuczonymi. Aby więc stanowił dla psa nagrodę, trzeba go najpierw na nie uwarunkować.

Bliskość a izolacja. Szczenięta naturalnie podążają za nami, chcą być blisko nas, od nas się wszystkiego uczą, od nas dostają jedzenie, czułość, zabawę. Wszystko co najlepsze pochodzi od właściciela. Również w naszej obecności czują się po prostu bezpieczne. Właśnie z tych względów bliskość z przewodnikiem jest dla psa bardzo atrakcyjna. Aby taka pozostała również po okresie dojrzewania (kiedy pies uczy się samodzielności), musimy tę bliskość wzmacniać. Przebywanie w pobliżu nas powinno być dla psa szalenie atrakcyjne. Wtedy zawsze wybierze nasze towarzystwo, nawet kiedy będzie bawił się z innymi psami czy gonił wiewiórkę, z łatwością go odwołamy, jeżeli utrwalimy w nim świadomość, że przebywanie z nami jest lepsze od wszystkiego innego. Wcale nie chodzi tu o smakołyki i pieszczoty. Wystarczy, że będziemy zabierać naszego psa w różne miejsca i przeżywać z nim mnóstwo przygód, wtedy podążanie za nami i my będziemy dla niego największą atrakcją.

Sytuacja działa podobnie, kiedy chcemy ukarać szczeniaka. Jeśli na kilka chwil pozbawimy naszego niesfornego malucha swojego towarzystwa, damy mu czas na uspokojenie się. Można go zamknąć na chwilę w innym pokoju. Kiedy będzie piszczał, szczekał, gryzł i drapał drzwi, czekamy do chwili, w której się uspokoi, po czym wchodzimy do niego, czule przemawiamy i głaszczemy oraz pozwalamy mu przebywać ze sobą. To świetna metoda dyscyplinowania pieska. Dla zwierzęcia stadnego jakim jest pies izolacja to największa kara.

Zabawa. Bawienie się z psem sprawia wiele radości nam i naszemu psu. Dlatego warto zabawę wykorzystywać do budowania więzi pomiędzy nami a szczenięciem. Jako nagroda zabawa rzadko się sprawdza, ponieważ trwa za długo i podawana jest najczęściej za późno, co psiakowi utrudnia skojarzenie jej z wykonaną komendą czy dobrym zachowaniem. Nagradzanie psa zabawą wymaga lekkiej wprawy i dobrego wyczucia.