Czworonogi posiadają nadzwyczajne umiejętności wykrywania wielu bardzo poważnych chorób. Są pod tym względem często bardziej skuteczne od profesjonalnych urządzeń diagnostycznych. Pies o imieniu Max uświadomił swojej opiekunce Maureen Burns, że cierpi na raka piersi i w rezultacie uratował jej życie.
Każdego roku tysiące psów na całym świecie ratuje życie swoich opiekunów
Źródło: BBC Earth / You Tube
Max potrafił wykryć nowotwór w bardzo wczesnym etapie rozwoju. Kobieta korzystała wcześniej z badania mammograficznego, które dało wynik negatywny. Tymczasem pies zaczął się nietypowo zachowywać, dając jej wyraźnie do zrozumienia, że powinna ponownie udać się do lekarza. Dziewięcioletni Max przez większość swojego życia był bardzo aktywnym i pozytywnie usposobionym czoworonogiem. Nagle jego samopoczucie uległo gwałtownemu pogorszeniu. Początkowo Maureen myślała, że pies po prostu zachorował. Coraz częściej ją obwąchiwał, a na jego twarzy można było zauważyć smutek. W rezultacie Maureen zdecydowała się na wykonanie biopsji podejrzanego guzka na piersi. Niestety dokładne badanie histopatologiczne potwierdziło nowotwór.
Całe szczęście guz był w bardzo wczesnym stadium rozwoju. W rezultacie dało się go łatwo usunąć, a Maureen wróciła do zdrowia. Szybko zauważyła też, że jej pies stał się znacznie weselszy i aktywniejszy. Naukowców to wcale nie dziwi wszak już dawno zauważyli, że niektóre czworonogi potrafią wyczuć rozwijającą się chorobę, zaburzenia poziomu cukru we krwi czy nawet atak drgawek. Dlatego w krajach wysokorozwiniętych coraz częściej osobom cierpiącym na poważne choroby zaleca się adopcję odpowiednio wyszkolonego psa.
Poznaj historię Maxa, oglądając ten dokument:
Źródło: Mother Nature Network
