Pies gwiazdą baseball'u

Podczas niedawnych mistrzostw baseball'a większość widowni nie zwracała uwagi na wynik gry. Wszyscy patrzyli na psa, który podawał zawodnikom kije i piłki a w przerwach przynosił wodę.

Źródło: Shutterstock

Drużyna Clippers Cedric Hunters z Ohio w Ameryce nie jest szczególnie popularna i nigdy nie opuściła drugiej ligi. Dlaczego więc podczas meczu 20 kwietnia na stadionie zgromadziły się takie tłumy? Wszystkiemu winien był pies, którego popisy interesowały większość widzów znacznie bardziej, niż rozgrywka. Gdy jeden z zawodników rzucił kijem, pies przyniósł mu go; poza tym niezawodnie podawał piłki i dbał o zawodników podczas przerw. Gdy któryś z nich dopijał swoją butelkę wody, Jake natychmiast biegł po kolejną, lub pod razu przynosił cały kosz wypełniony napojami. Jak się tego nauczył?

Źródło: Alicja Zmysłowska
  

Jake "Diamond Dog" (Diamentowy Pies) jeździ ze swoim panem na mecze od siedmiu lat. Właściciel rudego psa rasy golden retriever na ten pomysł wpadł dwadzieścia jeden lat temu, mając poprzedniego pupila o imieniu Jerycho.Gdy brakowało im pieniędzy, zdobywali je pokazując przechodniom sztuczki psa. Stali przed lokalnym sklepem na Florydzie, a rudy pies o puszystym ogonie i oklapniętych uszach za drobną opłatą przynosił widzom napoje prosto ze sklepowej lodówki. Utalentowana para stała się dzięki temu znana w okolicy a pies wkrótce został maskotką lokalnej drużyny baseball'owej. Później właściciel uczył tych samych sztuczek swoje następne psy. Kilka lat temu Jake przejął obowiązki po swoim poprzedniku, który z powodu starości nie mógł już występować. Właściciel przekazał mu wszystkie tricki i okazało się, że Jake jest bardzo bystry i uwielbia występy przed tłumem widzów. Jak twierdzi jego pan, Golden Retrivery potrafią się nauczyć wielu sztuczek, bo są bardzo inteligentne. Wystarczy tylko z nimi być i poświęcać im dużo uwagi. Na brak zainteresowania nie może teraz narzekać Jake, który po ostatnim meczu zaczął rozdawać "autografy" - odciskał swoją łapę w błocie i w ten sposób podpisywał się na ubraniach i kartkach. Ostatni mecz był szczególnie udany, bo Jake pokazał nową sztuczkę: wyrwał jednemu ze sprzedawców kwiaty i wręczył pewnej dziewczynie, siedzącej na widowni. Rudy pies rasy golden retriever będzie brał udział we wszystkich meczach do końca sezonu, których łącznie będzie trzydzieści. Później jego pan planuje przenieść go do rozgrywek wyższej ligi.