Peruki dla kotów

Tak, istnieją naprawdę! Wymyśliła je Julie Jackson jako metodę na zrelaksowanie się po ciężkim dniu pracy i interesujący sposób spędzania czasu wspólnie ze swoim kotem, Boone.

Kot Jill Jackson o imieniu Chicken pozuje w jednej z peruk. Kot Jill Jackson o imieniu Chicken pozuje w jednej z peruk. Źródło: Jill Johnson / www.jilljohnsonphoto.com

Kocie peruki są dostępne w czterech kolorach: różowym, popielatym, niebieskim i  białym, po 65 dolarów każda.  Na stronie internetowej producenta możemy przeczytać pełen opis każdej z peruk, który pomoże nam w wyborze odpowiedniego modelu:  jeśli chcemy by nasz kot poczuł się seksownie, potrzebujemy modelu Silver Fox, jeśli chcemy by zaznał  wysmakowanej elegancji, Julie Jackson doradza nam zakup peruki o nazwie Pink Passion.  

Choć zainteresowani mogą póki co nabyć jedynie cztery rodzaje peruk, w albumie: „Glamourouspuss: The Enchanting  Word of Kitty Wigs” możemy podziwiać koty  we wszystkich rodzajach i kolorach sztucznych fryzur, sfotografowane przez Jill Johnson. Koci modele noszą tu również kapelusze i okulary, a przedstawione fotografie mają nas zainspirować do tworzenia własnych sesji.

Julie Jackson podkreśla, że zabawa z peruką podniesie jakość życia naszego kota. Jej zdaniem przyzwyczajanie kota do noszenia peruki będzie dla niego doskonałą formą odkrywania nowych dla niego rzeczy i nauczenia się czegoś nowego a dla nas możliwością zacieśnienia więzi ze zwierzęciem poprzez wspólnie spędzone chwile i pracę za pomocą wzmocnień pozytywnych.

Musimy jednak pamiętać o tym, że to nasza postawa jest kluczem do sukcesu – jeśli nasz kot nie jest zainteresowany peruką, nie powinniśmy go zmuszać do jej założenia a raczej poświęcić czas na zbudowanie z nią pozytywnych skojarzeń oraz nagradzanie kota za prezentowanie pożądanych przez nas zachowań. Tutaj producent wychodzi nam naprzeciw: każda peruka zawiera w zestawie myszkę-grzechotkę, która natychmiast przyciągnie uwagę kota do zawartości ekskluzywnej metalowej walizeczki w której przychodzi nasz zakup i którą to zabawką możemy nagradzać pupila za cierpliwość i postępy w noszeniu tego nowoczesnego kociego akcesoria.

Zdjęcia kotów stylizowanych na światowe sławy znalazły się w albumie „Glamourouspuss: The Enchanting Word of Kitty Wigs”. Źródło: Jill Johnson / www.jilljohnsonphoto.com

Projektantka przestrzega również przed zostawianiem kota w peruce bez nadzoru, gdyż o wypadki nietrudno – kot może na przykład zaplątać się we włosy, przestraszyć i nabawić lęku przed peruką a tego przecież nie chcemy.

Oprócz peruki i myszki, w  każdym zakupionym zestawie znajdziemy również instrukcję pielęgnacji peruki, sugestie dla profesjonalnych fotografów oraz siateczkę utrzymującą prawidłowy kształt fryzury i zapobiegającą splątaniu się włosów.

Na zakończenie jedna ważna sprawa: choć w biznesie dla zwierząt wymyślono już chyba wszystko, pojawia się pytanie, czy rzeczywiście to, co dostępne, jest zawsze dobre dla naszych czworonożnych przyjaciół. Peruki są reklamowane jako jeden ze sposobów spędzania czasu z naszym ulubieńcem oraz jako możliwość polepszenia jakości jego życia. Pamiętajmy jednak, że noszenie podobnego gadżetu i pozostawanie bez ruchu w konkretnych, narzuconych często przez człowieka pozach nie leży w repertuarze naturalnych zachowań naszych zwierząt.  Wątpliwe również, czy koty postrzegają noszenie peruki jako ulubioną aktywność w przeciwieństwie do zabawy w polowanie, na którym mogą spędzać czas samotnie lub wspólnie z nami czy wylegiwania się w trawie bez obaw, że ich futerko pobrudzi się przed jutrzejszą sesją fotograficzną.