Okiem psa, czyli noktowizor z ogonem

Czy zastanawialiście się kiedyś, jak psy postrzegają swoje otoczenie? Jakie widzą kolory? Jak rozpoznają szczegóły? Świat oczami psa jest mniej kolorowy niż nasz, ale psi wzrok ma kilka innych zalet, o których nie koniecznie każdy wie. 

Źródło: Alicja Zmysłowska

Psy widzą świat odmiennie od ludzi. W niektórych warunkach lepiej, w innych - gorzej od nas. U człowieka system wzrokowy zajmuje znacznie większy obszar w mózgu niż u psa, u którego zmysł ten jest drugorzędny. Nie oznacza to, że psy są wzrokowo upośledzone. Wzrok naszych psowatych przyjaciół został dostosowany do stylu życia ich przodków. Co więc właściwie widzi pies?

Z racji drapieżnego trybu życia przodków, psy mają oko soczewkowate, przystosowane do dobrego widzenia o świcie i zmierzchu. W ciemności widzą cztery razy lepiej niż ludzie. Dzieje się tak dlatego, że mają większą liczbę receptorów wzrokowych, zwanych pręcikami, które odpowiedzialne są za odróżnianie odcieni szarości. Ponadto psy (podobnie jak koty) posiadają błonę odblaskową, zwaną makatą lub tapetum (łac.), znajdującą się za pręcikami. Odbija ona światło, które wcześniej trafia do receptorów wzrokowych. Efektem tego jest święcenie oczu w świetle reflektorów. Dzięki takiej budowie oka pies, żeby widzieć w ciemności, potrzebuje jedną czwartą ilości światła niezbędnej do tego człowiekowi.

Pręciki psa, ze względu na ich liczbę, zajmują dużo przestrzeni oka. Dzieje się to kosztem innych receptorów (czopków) odpowiedzialnych za widzenie barw. Jedynie 20% dołka środkowego w psim oku zajmują czopki, pozostałe 80% to pręciki, podczas gdy w ludzkim oku obszar ten w całości zajęty jest przez receptory barw. U człowieka występują trzy rodzaje czopków, a każdy z nich jest wrażliwy na inną długość fali świetlnej. I tak oto mamy czopki długofalowe, które odpowiadają za widzenie barwy czerwonej, średniofalowe, dzięki którym widzimy zieleń, i ostatnie (krótkofalowe) odpowiedzialne za widzenie barwy niebieskiej. Można powiedzieć, że jesteśmy odmienni od większości zwierząt, w tym także od psów, które mają tylko dwa rodzaje czopków (wyjątek stanowią ptaki, które posiadają aż cztery rodzaje!). Badania wykazały, że psy widzą gamę kolorów przeważnie składającą się z żółtego i niebieskiego, zielony i czerwony są dla nich niemalże jednakowe.

Aby nasz czworonożny przyjaciel mógł oglądać z nami telewizję, musimy mieć odbiornik o częstotliwości odświeżania obrazu przynajmniej 70Hz. Przy starych kineskopowych telewizorach o częstotliwości 50Hz jedyne, co widziały psy, to szybko migające pasy (jeśli ktoś z was ma jeszcze taki telewizor, niech spojrzy kątem oka na obraz, a zobaczy to samo!).

Położenie oczu u psów powoduje, że ma on większe pole widzenia niż człowiek. Psy widzą do 250 stopni, podczas gdy ludzie - zaledwie 180 stopni. To my jednak lepiej wypadamy w kwestii widzenia obuocznego (stereoskopowego): widzimy do 140 stopni, a nasi czworonożni przyjaciele - jedynie 30-60 stopni.

Maksymalna odległość widzenia u psów jest różna w zależności od ruchu obiektu. Poruszający się obiekt zwierzęta są w stanie dostrzec z odległości nawet 900 m. Gdy jednak obiekt ten się zatrzyma, dystans ten zmniejsza się do 500 m. Co ciekawe, minimalna odległość ostrego widzenia u psów wynosi ok. 30-50 cm, podczas gdy u człowieka jest to zaledwie 7 cm.

Podsumowując, należy pamiętać o kilku rzeczach. Po pierwsze, psy widzą lepiej o zmierzchu, w związku z tym wieczorne spacery są jak najbardziej wskazane. Po drugie, pies może mieć problemy z odszukaniem czerwonej piłki w zielonej trawie. Poza tym, jeśli macie jeszcze stare kineskopowe telewizory, nie każcie pupilowi oglądać waszego ulubionego serialu, bo może nie nadążyć za fabułą. Kiedy chcecie mu zrobić jakiś psikus, miejcie na uwadze to, że ma oczy niemalże „z tyłu głowy”. I na koniec - bliżej nie znaczy wyraźniej. Jeśli chcecie, aby wasz podopieczny dobrze się wam przyjrzał, nie przysuwajcie się do niego zbyt blisko.