Większość właścicieli czworonogów rozumie się ze swoimi pupilami bez słów. Opiekunowie zwierząt oceniając zachowanie i odgłosy wydawane przez zwierzaki, kierują się jednak przeważnie jedynie intuicją i przypuszczeniami. Tymczasem zdaniem ekspertów przy pomocy niektórych gadżetów możliwe jest dokładne zrozumienie mowy czworonogów. Pierwsze takie urządzenie nosi nazwę No More Woof.
Źródło: www.nomorewoof.com
Naukowcy pochodzący ze Skandynawii od dłuższego czasu pracują nad urządzeniem, które umożliwi tłumaczenie dźwięków wydawanych przez psy na język używany przez ludzi. Gadżet o nazwie No More Woof będzie analizował nie tylko odgłosy emitowane przez czworonoga, ale także jego fale mózgowe. Dzięki temu urządzenie precyzyjnie wskaże właścicielowi faktyczny powód szczekania jego psa.
Gadżet już wkrótce trafi do sprzedaży. Obecnie można go zamówić na oficjalnej stronie producenta dostępnej pod adresem http://www.nomorewoof.com/. Niestety urządzenie w najbogatszej wersji kosztuje 1200 dolarów, a więc jest dość drogie. Mikrofon i specjalne oprogramowanie umożliwia odsłuchiwanie symultanicznego tłumaczenia psiej mowy na język angielski. Oczywiście jak podkreśla producent cały czas prowadzone są badania mające na celu udoskonalanie gadżetu. Skandynawowie zamierzają w przyszłości zastosować podobną technologię do produkcji urządzeń ułatwiających życie ciężko chorym, sparaliżowanym lub pozbawionym naturalnych kończyn czworonogom. W dalszej perspektywie naukowcy myślą o wyprodukowaniu gadżetu umożliwiającego przełożenie myśli człowieka na język zrozumiały przez czworonogi.
Co istotne, rozwiązania zastosowane w gadżecie No More Woof są całkowicie bezpiecznie dla psów. Żadne ze zwierząt nie ucierpiało także w czasie testowania gadżetu. Film prezentujący możliwości urządzenia można zobaczyć w popularnym serwisie YouTube.
Źródło: Allvoices.com, ABCNews.go.com, YouTube
