Noga w łapę

Każdy pies musi codziennie zaliczyć odpowiednio długi spacer. A zastanawialiście się kiedyś ile tak naprawdę kroków robi wasz pupil? Jeśli chcecie się dowiedzieć, kupcie Pet Pedometer, czyli licznik psich kroków.


Źródło: Shutterstock

Mały, elektroniczny licznik przyczepia się do obroży. Kiedy nasz zwierzak zrobi krok do przodu na liczniku wyświetli się 1, kolejny krok to 2, następny 3 i tak dalej. Wyjątkowo proste w obsłudze urządzenie zasilane jest przez jedną, guzikową baterię. Może nie jest niezbędne, ale stanowi ciekawy gadżet, urozmaicający codzienne spacery. Pozwala porównać ile kroków robimy my, a ile nasz pupil (zwłaszcza, jeśli to maleńki chihuahua – wtedy różnica może być kolosalna). Możemy też przed wyjściem z domu postawić sobie cel „dziś przejdziemy dwa tysiące psich kroków”, a potem spróbować go zrealizować. Jeśli mamy wyznaczony cel jesteśmy bardziej zmobilizowani. Możemy też założyć, że codziennie będziemy robić o dziesięć lub dwadzieścia kroków więcej. Dzięki pedometrowi dowiemy się o ile zwiększa się liczba psich kroków, kiedy nasz pupil drepcze koło nas.

Przyda się w domu
Licznik psich kroków może też okazać się bardzo pożyteczny jeśli nie wychodzimy z domu, a nasz czworonóg ćwiczy sam na bieżni. Jeśli pochłonie nas w tym czasie wyjątkowo ciekawa książka bądź zajmujący artykuł, możemy w dowolnej chwili sprawdzić czy psiak przeszedł już wymagany dystans, czy go wydłużył, czy wciąż musi jeszcze trochę poćwiczyć.

Co wybrać?
Na rynku dostępnych jest kilka psich krokomierzy. Różnią się wyglądem, ale w większości mają te same funkcje i podobne rozwiązania techniczne. Tak jak w przypadku ludzkich krokomierzy, ich działanie opiera się na użyciu wahadła, które wychwytuje ruchy i przetwarza je w dane o liczbie zrobionych kroków. Wszystkie psie krokomierze są lekkie i łatwo jest je zaczepić do obroży. Niektórzy producenci zapewniają też, że ich pedometry są wodoodporne i wytrzymałe na wstrząsy i uderzenia. Za bardzo nie należy przywiązywać się do tych słów i jednak nie moczyć krokomierza oraz starać się nim nie rzucać bez potrzeby (no chyba, że chcemy się go definitywnie pozbyć). Psie krokomierze mogą też mieć mnóstwo dodatkowych funkcji. Wyświetlają godzinę, można ustawić różne tryby działania lub liczyć spalone kalorie. Niektóre z urządzeń mają z tyłu miejsce na karteczkę z danymi właściciela, na wypadek gdyby psiak powędrował za daleko. Dodatkowo część z nich jest projektowana w kształcie gustownej kosteczki. Zazwyczaj nie są kosmicznie drogie – kosztują od kilku do kilkunastu dolarów.

Dla kota?
Z pewnością psie krokomierze będą się też świetnie liczyły kocie kroki. Jeśli jednak chcesz swojemu puszkowi przypiąć plastikowe pudełeczko do szyi, a może jeszcze wysłać na bieżnię, to być może należysz do osób odważnych. W każdym razie dobrze przemyśl taką decyzję.