Wycieczka w góry wymaga odpowiedniego przygotowania oraz wiedzy. Jest o wiele większym wyzwaniem, ale i przyjemnością, jeśli postanowimy zabrać ze sobą swojego psa. Zanim jednak z mapą i plecakiem ruszymy na górskie szlaki, warto zastanowić się, czy spakowaliśmy wszystko co potrzeba oraz czy wiemy, jak zachowywać się podczas wędrówki, kiedy naszym towarzyszem jest pies.
Źródło: iStockphoto/Thinkstock
Przed wycieczką należy spakować wszystkie potrzebne rzeczy. Będzie to na przykład apteczka pierwszej pomocy, gumowa miska, duży zapas wody czy szczypce do wyciągania kleszczy. Pełniejszą listę możecie znaleźć w osobnym artykule. Jeśli chcecie, aby psiak niósł plecak, przyzwyczajcie go wcześniej do tego, na przykład podczas codziennych spacerów. Pamiętajcie, że waga plecaka nie powinna przekraczać ¼, maksymalnie ⅓ wagi psa. Plecaka nie powinny nosić szczeniaki do ukończenia pierwszego roku życia oraz wszystkie psy podatne na dysplazję, problemy ze stawami i jakiekolwiek problemy zdrowotne uniemożliwiające dźwiganie ciężarów.
Bardzo ważne jest nałożenie kremu przeciwsłonecznego na odsłonięte części psiego ciała (nie pokryte futerkiem). Najbardziej wrażliwe są uszy i okolice nosa. Krem powinien być nałożony 15 minut przed wystawieniem skóry na słońce. Faktor minimum 15. Niektórzy specjaliści ostrzegają, aby nie wybierać preparatów zawierających tlenek cynku – może on szkodzić psu.
Podczas wspinaczki po górach nie spuszczajcie psa ze smyczy. Powodów jest wiele. Po pierwsze, nawet najlepiej wyszkolony pies może podążyć za instynktem, kiedy zobaczy w krzakach inne zwierzę. Może za nim pobiec i zgubić się. Po drugie, może zostać zaatakowany przez drapieżnika. Po trzecie, może zjeść coś, co mu zaszkodzi. Po czwarte, może wpaść do dziury lub spaść z urwiska.
Podczas wyprawy w góry nie zaleca się używania smyczy rozciągających się. Lepiej jest psa trzymać na smyczy spacerowej. Można ja przypiąć do paska, aby mieć wolne ręce. Dobrze jest też wybrać szelki zamiast obroży. Wiele psów ma kiepski zmysł wysokości i mogą spaść z urwiska. Jeśli będą zapięte do szelek, możemy je uratować, w przypadku obroży szanse na ratunek są znacznie mniejsze.
Sprawdzanie kondycji psich łap uznaj za priorytet. Co prawda są one znacznie wytrzymalsze niż ludzkie nogi, jednak w górzystym terenie pełnym kamieni i ostrych krawędzi są narażone na zranienia i otarcia. Co jakiś czas możesz posmarować je wazeliną lub maścią z antyseptykiem i zmiękczaczem, która pomaga przy skaleczeniach i różnego typu podrażnieniach. Sprawdzaj też, czy łapy nie zostały zranione lub czy nic się do nich nie przyczepiło. Sprawdź też, czy twój pupil nie ma pasażerów na gapę – kleszczy.
Nie pozwalaj swojemu psiakowi włóczyć się po krzakach. Może ściągnąć z roślin trujące olejki i nie tylko samemu się zatruć, ale również przenieść toksyny na ciebie. Pies nie powinien też zbliżać się do odchodów innych zwierząt (zwłaszcza dzikich i nieszczepionych). W odchodach mogą znajdować się niebezpieczne zarazki i pasożyty. Trzeba być czujnym, kiedy twój pies zbliża się do wody. Na brzegu mogą leżeć martwe ryby lub zanieczyszczenia. Nie trzeba dodawać, że pies nie powinien mieć z nimi kontaktu.
Pies to milczący towarzysz podróży. Dlatego to twoim zadaniem jest upewnienie się, czy pupilowi niczego nie potrzeba. Sprawdzaj, czy nie chce mu się pić, czy nie jest zmęczony, czy nie cierpi z powodu nadmiaru słońca i wysokiej temperatury. Dostęp do miski z wodą oraz cienia to podstawa.
Może się zdarzyć, że twojego czworonoga ugryzie żmija. Lepiej wiedzieć, co należy robić w takiej sytuacji, niż stosować wskazówki rodem z westernów. Oczywiście trzeba zadzwonić po pomoc lub przewieść psa do najbliższego weterynarza. Aby zwiększyć szanse psiaka na przeżycie należy unieruchomić część ciała, która została ugryziona oraz trzymać ją równo z lub poniżej wysokości serca. Postaraj się - na tyle na ile jest to możliwe - uspokoić i unieruchomić zwierzaka. Nie dotykaj ugryzionego obszaru więcej, niż jest to konieczne. Nie obkładaj go też lodem, nie zakładaj opaski uciskowej i nie baw się w wysysanie jadu. Oczywiście mamy nadzieję, że takie ekstremalne wypadki się nie zdarzą i wraz z psiakiem bezpiecznie wrócicie do domu. Zarówno tobie jak i twojemu czworonogowi należy się teraz porządna kąpiel. Psiaka trzeba porządnie wypłukać, ze zwróceniem szczególnej uwagi na okolice łap i palców. Sprawdź też oczy i nos (czy nie zalegają tam kawałki traw lub pył). Na koniec wyczesz porządnie futro usuwając wszystko, co się do niego przyczepiło. W przypadku niektórych lepkich soków roślinnych (na przykład żywicy), dobrze jest potraktować je płynem do naczyń lub wazeliną. Powinny wtedy łatwiej zejść.
