Nie poznamy psich przodków?

Naukowcy z Wielkiej Brytanii postanowili zbadać drzewo genealogiczne psa domowego. I okazało się, że to wcale nie takie proste. Towarzyszące nam od zarania dziejów czworonogi oddaliły się od swoich korzeni tak daleko, że dokładne ustalenie psich przodków to wyjątkowo karkołomne zadanie. Badacze jednak nie rezygnują.

Anubis Anubis Źródło: Shutterstock

Psy to pierwsze zwierzęta jakie udomowił człowiek. Naukowcy chcąc poznać początki ludzkiej cywilizacji często zwracają uwagę także na rozwój naszych czworonożnych kompanów. Problem w tym, że jak niedawno ustalono, żyjące dzisiaj psy, pod względem genetycznym nie mają już praktycznie nic wspólnego ze swoimi przodkami, z którymi zaprzyjaźnili się pierwotni ludzie. Zdaniem międzynarodowego zespołu prowadzącego badania na Uniwersytecie w Durham, tysiąclecia krzyżowania się różnych ras psów doprowadziły do tego, że niemożliwe jest stworzenie dokładnego drzewa genealogicznego naszych Burków, Miśków czy Azorów. Jego gałęzie są tak zawiłe i skomplikowane, że dotarcie do jego korzeni zajmie jeszcze wiele lat badań.

Bardziej współczesne niż starożytne

Naukowcy, którzy spotkali się w Durham przeanalizowali materiał genetyczny pobrany od ponad tysiąca psów należących do istniejących współcześnie 35 ras i porównali go z danymi na temat wilków oraz szczątkami pochodzącymi z wykopalisk archeologicznych. Wnioski, które wyciągnęli badacze nie pozostawiają wątpliwości: o tym jak psy zostały naszymi najlepszymi przyjaciółmi nie wiemy prawie nic.

Pharaon houd, czyli pies faraona. Źródło: Shutterstock

Na hieroglifach w Egipcie możemy rozpoznać znajome sylwetki, a wiele dzisiejszych ras, takich jak akita, shar-pei czy chart afgański uznawanych jest za „starożytne”, ale tak naprawdę żaden z dzisiejszych psów, pod względem genetycznym nie przypomina pierwszych hodowanych psów. Jako przyczyny naukowcy podają między innymi przemieszczanie się ludności oraz zmiany w psiej populacji spowodowane ważnymi wydarzeniami, takimi jak wojny światowe.

Do tej pory uważano, że unikalny kod genetyczny takich ras jak chart perski, dingo czy basenji  świadczy o ich pierwotności. Również ta teoria została obalona przez wnioski wyciągnięte na Uniwersytecie w Durham. Zdaniem doktora Gregera Larsona wyjątkowe geny tych psów nie wynikają z ich archaiczności, tylko z ich geograficznego odizolowania od pozostałych krewnych, a także tego, że nie miały związku z hodowlami z XIX-wiecznej Anglii, z których pochodzi większość linii trzymanych dziś w domach.

Dzisiejsze psy zachowują się dziwacznie

Larson przekonuje, że zarówno wygląd jak i zachowanie, które jest charakterystyczne dla naszych psów byłoby dziwaczne i niezrozumiałe dla ludzi żyjących zaledwie kilka stuleci temu. Z przeprowadzonych w Durham badań może także wynikać, że przyjaźń ludzi i psów wcale nie jest odwieczna. Chociaż ludzie zainteresowali się czworonogami już 15 tysięcy lat temu, to naszymi kumplami i domowymi zwierzątkami psy zostały dopiero przed dwoma tysiącami lat. Wcześniej hodowano je wyłącznie do pracy.

Mimo wszystko naukowcy nie poddają się i kontynuują prace. Larson wieży, że w końcu uda im się odtworzyć wiarygodne drzewo genealogiczne naszych pupili. Wyniki badań zostały opublikowane w maju, na łamach pisma Proceedings of the National Academy of Sciences.