Muzyka inspirowana miłością do zwierząt

Już w czasach prehistorycznych zwierzęta stanowiły inspirację dla ludzi. Liczące sobie prawie dwadzieścia tysięcy lat malowidła odnalezione na ścianach jaskini Lascaux przedstawiają konie, byki, bizony i jelenie. Ponadto od tysięcy lat muzycy naśladowali odgłosy wydawane przez zwierzęta, tworząc różne utwory. Pomimo upływu czasu czworonogi nadal odgrywają dużą rolę w życiu człowieka, stając się między innymi bohaterami wielu piosenek.

Źródło: Shutterstock

Znany brytyjski kompozytor i członek legendarnego zespołu „The Beatles” Paul McCartney stworzył w duecie z Johnem Lennonem znaną piosenkę zatytułowaną „Martha My Dear”. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że inspiracją do napisania tego utworu była suczka rasy owczarek staroangielski o imieniu Marta, którą McCartney adoptował w 1965 roku. Artysta zaopiekował się nią krótko po zakupie domu przy ulicy Cavendish Avenue w Londynie. Przez kilkanaście lat zastanawiano się, komu dedykowana jest piosenka. Przypuszczano, że została napisana dla Jane Asher, którą artysta poślubił w 1968 roku. Paul McCartney rozwiał te wątpliwości dopiero podczas jednego z wywiadów w 1997 roku i przyznał, że tak naprawdę do napisania utworu zainspirował go ukochany zwierzak, z którym łączyła go platoniczna miłość. Z kolei amerykańska piosenkarka i aktorka Norah Jones na jednym ze swoich albumów pod tytułem „The Fall” zamieściła balladę poświęconą swojemu ukochanemu pudlowi o imieniu Ralph.

Wśród znanych muzyków znaleźli się także miłośnicy kotów. Legendarny Freddie Mercury w ciągu swojego życia opiekował się kilkoma mruczkami, za którymi bardzo tęsknił podczas tras koncertowych. Często dzwonił do domu tylko po to, żeby przez słuchawkę usłyszeć ich miauczenie. Ponadto swój pierwszy solowy album pod tytułem „Mr. Bad Guy” zadedykował wszystkim miłośnikom kotów oraz swoim czworonogom Jerry'emu, Tomowi, Oscarowi i Tiffany'emu. Natomiast na jednym z albumów zespołu Queen „Innuendo” znajdziemy utwór poświęcony szylkretowej kotce o imieniu Delilah. Również gitarzysta Queen Brian May kochał koty i w jednym ze swoich utworów powraca wspomnieniami do czasów dzieciństwa, gdy opiekował się ukochanym mruczkiem.

Źródło: Shutterstock
 

Zwierzęta są także bohaterami wielu piosenek zaliczanych do popularnego w Stanach Zjednoczonych nurtu country. W 1933 roku ceniony za oceanem artysta Red Foley skomponował piosenkę opowiadającą o owczarku niemieckim, który został otruty przez bezwzględnego sąsiada. Utwór bił rekordy popularności i był śpiewany nawet przez króla rock and rolla Elvisa Presley'a. Natomiast znany amerykański zespół grający muzykę bluegrass The Dillards zyskał sławę między innymi dzięki piosence „Old Blue”, którą następnie śpiewali inni sławni artyści jak: Joan Baez i Pete Seeger. Wzorowany na ludowej przyśpiewce utwór opowiada o życiu myśliwskiego psa.  

Grająca punk rocka kapela Suicide Machines zapisała się w historii piosenką o psie rasy Boston terier. Ponadto w Stanach Zjednoczonych doskonale rozpoznawalny jest skompowany przez Henry'ego Grossa utwór „Shannon”, który w połowie lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku bił rekordy popularności i zdobywał szczyty prestiżowych list przebojów. Bohaterem piosenki jest pies, którym opiekował się amerykański gitarzysta i lider znanej grupy rock and rollowej The Beach Boys Carl Wilson. Artysta zajął się czworonogiem, gdy walczył z depresją. Sympatyczny i wesoły pies pomógł mu odzyskać radość życia i dzięki temu stał się niezwykle ważną postacią w życiu Wilsona. Ponadto na Wyspach Brytyjskich, gdzie czworonogi cieszą się ogromną popularnością, po dziś dzień kultową piosenką jest utwór Cata Stevensa „I love my dog”.

Oprócz psów i kotów bohaterami znanych piosenek były także mniej popularne zwierzęta. W 2002 roku gitarzysta basowy Zach Smith będący członkiem zespołu indie rock Pinback stworzył utwór „Penelope” poświęcony … złotej rybce.

 

Źródło: Mother Nature Network