Psy to silne i odważne zwierzęta, które potrafią często zadziwić swoją wytrzymałością i wolą walki. Dowodzi tego historia niewielkiego mieszańca rasy chihuahua z jamnikiem. Ważąca niespełna osiem kilogramów suczka zgubiła się w lesie w amerykańskim stanie Idaho. Jej poszukiwania trwały ponad dwa tygodnie. Ku zaskoczeniu opiekunów, Hailey udało się odnaleźć całą i zdrową po szesnastu dniach.
Suczka Hailey
Źródło: Zach Stotland/KTVB
Rodzina Talbertów podróżowała samochodem przez Stany Zjednoczone i zatrzymała się na krótki postój w pobliżu niewielkiej miejscowości Smiths Ferry położonej w zachodniej części stanu Idaho. Niestety ich suczka o imieniu Hailey postanowiła przedłużyć sobie pobyt w obfitującej w lasy okolicy, która najwyraźniej przypadła jej do gustu. Hailey sprawiła w ten sposób swoim właścicielom sporo problemów. Jej opiekunowie poświęcili wiele godzin na poszukiwania, próbowali zwabić ją w okolice parkingu wystawiając jedzenie oraz rozwiesili ogłoszenia z informacją o zaginięciu swojej pupilki. Niestety wszystkie te działania okazały się nieskuteczne. Zrezygnowani właścicieli suczki byli przekonani, że stracili ją już na zawsze. Na szczęście w poszukiwania zaangażowali się okoliczni mieszkańcy, którze doskonale poruszają się w tym trudno dostępnym terenie. Dzięki ich cennym wskazówkom udało się w końcu odnaleźć zaginioną suczkę.
Po 16 dniach przebywania w lesie, Hailey mogła wrócić do swojego domu. Przez ten czas suczka straciła ponad dwa kilogramy. Na jej ciele można było także zauważyć kilka zadrapań. Niemniej jej ogólny stan zdrowia był całkiem dobry. Tym razem poszukiwania zakończyły się szczęśliwie. Niestety w wielu podobnych sytuacjach, psów nie udaje się odnaleźć. Dlatego coraz większą popularnością cieszą się urządzenia umożliwiające zlokalizowanie psa dzięki wykorzystaniu technologii GPS.
Źródło: LifeWithDogs.tv, KTVB
