Pewnego dnia właściciel kotki znalazł wciśnięty w jej obróżkę niewielki liścik. W ten sposób dowiedział się, że jego czworonożna przyjaciółka ma mały sekret.
– Cześć, twój uroczy kociak odwiedza nas dwa-trzy razy dziennie. Chcielibyśmy znać jej imię i wiedzieć, gdzie mieszka, w razie niebezpieczeństwa – głosił napis na kartce
Właściciel Nali nie wiedział, że w podczas nieobecności kotka tak śmiało zwiedza sąsiedztwo.
– Nala często wychodzi na dwór. Na szczęście sąsiedzi są mili, więc nie muszę się o nią obawiać, nie spodziewałem się jednak, że dostanę taki liścik – odpisał właściciel. – Jest mi bardzo miło, że sąsiedzi dbają o nią. Na pewno wymienimy jeszcze kilka wiadomości – dodał na zakończenie swojego liściku.
Okazało się, że Nala jest doskonale znana swoim sąsiadom. Kotka uwielbia być dopieszczana i chętnie raczy się smakołykami, o których jej właściciel nie miał nawet pojęcia.