Kot przynosi myszy do domu? Jest na to... kamera!

Kot to urodzony myśliwy. Nawet w kanapowych leniuszkach potrafi odezwać się instynkt mordercy. Niestety koty często chcą się dzielić z właścicielami świeżo upolowaną zdobyczą, często jeszcze żywą.

Źródło: Shutterstock

Ktoś kto zna ten problem wymyślił rozwiązanie: drzwi dla kota z funkcją rozpoznawania twarzy. Zasada działania jest dość prosta. Do komputera wgrywamy kilka zdjęć twarzy naszego kota, ze szczególnym uwzględnieniem profilu. Kiedy kot włoży głowę w otwór kamera zarejestruje jego wygląd i porówna z danymi. Jeśli coś będzie dyndało w kocim pysku - komputer nie wpuści zwierzaka do środka.
Dodatkowa zaleta: nie wpuści też innych gatunków zwierząt na przykład psa. 

Źródło: quantumpicture.com

 
Źródło: trendhunterstatic.com
 
 
Na pierwszej serii zdjęć widać profil kota, który rejestruje kamera, kiedy kot włoży głowę w specjalne drzwiczki. Bez problemu zostanie wpuszczony do domu.
Natomiast na drugiej serii widać, że kot ewidentnie próbuje przemycić do domu upolowaną ofiarę. Na zdjęciu 23 i 25 profil w ogóle nie pasuje do kota - to opos, a na ostatnim - ptak. W takich przypadkach drzwi pozostaną zamknięte.