W Polsce wśród wielu osób nadal pokutuje błędny stereotyp mówiący o tym, że psy najczęściej „drą koty” z mruczkami. Tymczasem w rzeczywistości mnóstwo czworonogów przyjaźni się nie tylko z kotami, ale także zwierzętami innych gatunków. Czasami są to bardzo nietypowe relacje. Przykładowo w Stanach Zjednoczonych kot i doberman opiekują się młodziutkim muflonem.
Muflony są przodkami współczesnych owiec domowych. W przeszłości zamieszkiwały położone na Morzu Śródziemnym wyspy: Korsykę i Sardynię. Obecnie dziko żyjące muflony można spotkać w wielu miejscach w środkowej i południowej Europie. W Polsce występują głównie w Karkonoszach, Górach Sowich, Górach Świętokrzyskich oraz na Wzgórzach Dylewskich. Muflony są z natury bardzo płochliwe. Czasami potrafią jednak zaufać niektórym ludziom i zwierzętom.
W Stanach Zjednoczonych mruczek o imieniu Pancake i doberman Suger Tree nie dość, że przyjaźnią się ze sobą, to dodatkowo troskliwie opiekują się młodym muflonem. Cała trójka mieszka w Arizonie. Pierwszym czworonogiem był doberman, do którego dwa lata temu dołączył kot Pancake. Jego obecny właściciel znalazł mruczka w upalny dzień na parkingu w Phoenix. Porzucony Pancake przeraźliwie miauczał, był odwodniony, wyczerpany i bliski śmierci. Cudem udało się uratować mu życie. Gdy w swoim nowym domu kot dochodził do siebie, wspierał go doberman Sugar Tree. Oba czworonogi otoczyły także opieką młodego muflona, który pojawił się wśród nich kilkanaście dni temu.
Co ciekawe, oprócz psa, kota i muflona, właściciel farmy hoduje na niej także wielbłądy. Szczegółowe informacje na ich temat można znaleźć na oficjalnej stronie internetowej rancza http://www.camelsandfriends.com/.
Źródło: Life with Cats, YouTube, Facebook