Konsjerż czy niania dla psa?

Są sytuacje, w których właściciele czworonogów nie mogą lub nie chcą sami zajmować się swoim ukochanym pupilem. Co wtedy? Istnieją dwa wyjścia w stu procentach satysfakcjonujące zarówno opiekuna, jak i psiaka. Psu wynająć można konsjerża lub zdecydować się na usługi dogsittera.

Praca dogsittera to na zachodzie intratny zawód. Praca dogsittera to na zachodzie intratny zawód. Źródło: By david.orban, www.flickr.com, CC BY 2.0

Konsjerż i dogsitter – te dwa z pozoru trudne słowa opisują tak naprawdę jeden zawód: psiego opiekuna na zastępstwo. Jednak opieka proponowana przez dogsittera różni się od obowiązków jakie wziął by na siebie konsjerż.

Konsjerż

W Stanach Zjednoczonych zapracowani właściciele psów lub ci, którzy czują się przeciążeni opieką nad pupilami, mogą liczyć na pomoc konsjerża. Konsjerż to prywatny asystent, doradca, opiekun, wychowawca. Wyspecjalizowany w obsłudze psów zapewni im opiekę w czasie  ustalonym przez właściciela. Może to być jedynie godzina, jak i cały dzień. Konsjerż gwarantuje indywidualne podejście do pupila. Wyprowadzi psa na spacer, nakarmi, zadba o sierść, poćwiczy, skoryguje, poprzytula i pobawi się z nim.

Źródło: Shutterstock

Pomysłodawcą tej nowej ekskluzywnej usługi jest Mitch Marrow, były zawodnik amerykańskiej ligi NFL. Sportowiec stworzył już wcześniej w Nowym Jorku sieć SPA przeznaczoną wyłącznie dla psów. Wkrótce Marrow postanowił pójść o krok dalej. We współpracy z firmą deweloperską Rose Associates, rozszerzył zakres działalności swojej firmy. Dzięki byłej gwieździe NFL właściciele psów zamieszkujący apartamenty należące do Rose Associates mogą już nie tylko korzystać z zabiegów SPA oferowanych przez firmę Mitcha, ale i wynająć u niego konsjerża dla swojego pupila. W obiekcie Marrowa psy oddane pod opiekę konsjerża cieszą się wyłącznością uwagi swojego „asystenta”, ale i mają do dyspozycji specjalne leżanki, prywatny park z placem zabaw, specjalistów od treningu behawiorystycznego i weterynarzy. Wszystko, co dzieje się z psem w towarzystwie konsjerża, nagrywają stale kamery, które na żywo transmitują obraz poprzez stronę internetową.

Dogsitter, czyli psia niania

Mniej ekskluzywną formą opieki nad pupilem jest dogsitter. Wynajmowanie niani dla psa staje się coraz bardziej popularne na całym świecie. Zajęcie sprawowania godzinowej lub kilkudniowej opieki nad czyimś pupilem przestało być jedynie dodatkowym źródłem zarobku na przykład dla studentów, a stało się prawdziwym zawodem. Ulrike Neick z Bremy już w 2008 roku założyła własną firmę i pracuje jako psia niania. Podobno o klientów zupełnie nie musi się martwić, bo zgłaszają się sami. Przecież parki, w których ludzie wyprowadzają swoje psy, są między innymi właśnie miejscem jej pracy. Tam więc poznaje nową klientelę.

Ulrike ma pod swoją opieką wiele psów. Jedne jedynie wyprowadza na spacer (dwa – trzy razy dziennie), inne ma u siebie w domu cały dzień lub nawet kilka dni (gdy ich właściciele gdzieś wyjeżdżają). Podczas dziennych spacerów dogsitterka odpowiada zazwyczaj za osiem do dziesięciu psów, w ciągu całego dnia wyprowadza ich łącznie do piętnastu. Psia niania z Bremy z własnej inicjatywy odbyła szkolenie z zakresu opieki nad zwierzętami oraz ubezpieczyła się od odpowiedzialności cywilnej. Niania, w odróżnieniu od konsjerża, nie świadczy luksusowych usług. Jej rola sprowadza się głównie do zaspokojenia podstawowych potrzeb zwierzęcia oraz zapewnienia odpowiedniej atencji i czułości. Podobno żadna z dotychczasowych prac wykonywanych przez Ulrikę nie była dla niej tak satysfakcjonująca jak obecna. Na zarobki też nie narzeka.

Dogsitter i konsjerż w Polsce

Źródło: iStockphoto/Thinkstock

W Polsce dogsitter i konsjerż to zawody stosunkowo młode, których kompetencje wciąż się pokrywają. Zapotrzebowanie na usługi obu profesji rośnie. Jeszcze do niedawna w dużych polskich miastach wśród psich opiekunów przeważały osoby młode, bez doświadczenia (np. studenci, którzy w ten sposób chcieli dorobić sobie do studiów). Z naszego  rekonesansu jednak wynika, że w tej chwili właściciele psów chętniej decydują się na opiekuna z profesjonalnym przygotowaniem i taką też ofertą.

W świadczeniu fachowej opieki nad psami specjalizują się już niektóre firmy szkoleniowe. Placówka taka wysyła  do domu klienta wykwalifikowanego specjalistę z dziedziny psiego behawioryzmu, który opiekuje się psem cały dzień w domu właściciela lub organizuje edukacyjne spacery. Obecność opiekuna-behawiorysty jest dla psiaka połączeniem przyjemnego z pożytecznym. Oprócz zabaw, czułości i zaspokojenia podstawowych potrzeb, zwierzak dostaje wszystko to, co od strony profesjonalnego podejścia do psa jest najlepsze.

Prawdziwym dogsitterem, a już tym bardziej konsjerżem, nie może być osoba „z ulicy”. Decydując się na opiekę nad ukochanym czworonogiem, właściciel zwierzęcia musi mieć pewność, że  tymczasowy opiekun dobrze zna potrzeby psa, jego charakter, będzie wiedział jak zachować się w każdej trudnej sytuacji. Wyszkolony opiekun powinien mieć umiejętność zjednywania sobie czworonoga, musi naprawdę kochać zwierzęta, potrafić z nimi postępować i umieć odczytywać wysyłane przez nich sygnały oraz wiedzieć jak na nie zareagować. Dogsitter czy konsjerż powinien być człowiekiem odpowiedzialnym, który zobowiązany jest również do znajomości zasad udzielania pierwszej pomocy w nagłych wypadkach.

Ze względu na rosnące zainteresowanie takimi usługami, w Polsce powstał już pierwszy profesjonalny kurs dla opiekunów zwierząt. Jak dotąd przeszkolono w tym zakresie ponad 200 osób. Organizatorem kursu jest Centre of Applied Pet Ethology (COAPE) Polska. Kurs można zaliczyć w formie stacjonarnej (dwa dni) albo korespondencyjnej. Obejmuje wiedzę na temat zachowania popularnych zwierząt towarzyszących, zasad skutecznego nawiązywania z nimi kontaktu, postępowania i opieki. Kursanci uczą się także, jak zorganizować sobie pracę oraz jakie informacje o zwierzęciu powinni zebrać, żeby w sposób odpowiedzialny sprawować nad nim opiekę. Po zdaniu egzaminu testowego, uwieńczającego kurs, uczestnicy otrzymują Certyfikat Opiekuna Zwierząt z wyszczególnionym zakresem uzyskanej wiedzy. Dla osób, które chcą podjąć pracę za granicą w charakterze petsittera, certyfikat wystawiany jest w języku angielskim. Na terenie całej Polski poszukać możemy opiekuna dla naszego psa za pomocą serwisu www.petsitter.pl. Tutaj lepiej samemu dopytać się o profesjonalne przygotowanie do tego zawodu i poprosić o dowód uzyskanych kwalifikacji. Oprócz prostego sposobu wyszukiwania opiekunów, na stronie zamieścić można bezpłatne ogłoszenie o poszukiwaniu osoby świadczącej takie usługi.

Konsjerż i dogsitter – obie profesje nowe (szczególnie w Polsce) i obie z ogromnym potencjałem. Na dobrą sprawę, już od dawna traktujemy nasze ukochane psy jak swoje dzieci: zaprowadzamy je do fryzjera, odprowadzamy do szkoły (szkolenia), czuwamy przy nich, gdy są chore, dbamy o ich dietę i komfort psychiczny. Dlaczego więc nie zafundować swojemu psu niani? No właśnie – a czemu by nie?