Nadchodzące Święta Wielkiejnocy są okazją do przygotowania wielu uwielbianych przez nas ludzi- dań. Ryby, mięsa, ciasta, kiełbasy mogą skusić również naszego kota. Czy jednak delikatny koci żołądek nie będzie miał nic przeciwko?
Nie wszystko, co smakuje ludziom, jest zdrowe dla kotów
Źródło: Wojciech Krajnik/FORUM
W rękach właścicieli kotów leży, aby ich pupil był zdrowy i otrzymywał bezpieczne dla siebie pokarmy. To, że zwierzę coś chętnie je, wcale nie oznacza, że jest to dla niego zdrowe. Koty mimo iż wybredne, mogą się czasami skusić na coś kompletnie dla siebie niewłaściwego. Pewne dania świąteczne nigdy nie powinny trafić do kociej miski, składniki innych są zaś dla kota wręcz wskazane.
Kiełbasa- zawiera dużo pieprzu, soli, gorczycy, ziół. Jest także bogata w tłuszcz. Sprawia to, że po jej spożyciu kot może mieć problemy z układem pokarmowym i nerkami.
Ryby- nieodłączny atrybut świąt, powszechnie uważany za jeden z największych kocich przysmaków . Ale surowe zawierają enzym tiaminazę rozkładający tiaminę (witamina B1), toteż nie powinny być podawane kotom, te solone i wędzone również nie są dobrym kocim pokarmem, najzdrowsze są zatem ryby gotowane. Powinny to być pozbawione ości filety- najlepiej z ryb morskich. Z powyższych powodów cieszący się dużą popularnością w czasie świąt tuńczyk w oleju czy solony śledź nie powinny trafić do kociej miski, bowiem duża zawartość soli może doprowadzić do zatrucia.
Wędliny- ani te przygotowywane w domu, ani gotowe szynki, polędwice itp. nie są dobrym z punktu zdrowotnego kocim przysmakiem. Dzieje się tak z powodu dużej zawartości soli i procesom konserwacji jakim są poddawane. Czworonogi bardzo często przepadają zwłaszcza za szynką, a kilka plasterków na pewno im nie zaszkodzi. Nie pozwalajmy jednak na regularne spożywanie przez koty wędlin w dużych ilościach.
Wątroba- zawiera dużo witamin i wysokowartościowe białko a mnóstwo kotów wprost za nią przepada. Jest cennym produktem mięsnym, ale podawana w nadmiarze może powodować biegunkę. Częste spożywanie przez koty może prowadzić do nadmiaru witaminy A i D3 („wątróbka” jest w nie bogata), a to z kolei do otyłości, zwapnienia miękkich tkanek, przede wszystkim nerek.
Jaja- podczas świąt spożywane pod rozmaitymi postaciami, również dla kota są dobrym składnikiem- przede wszystkim żółtko. Może być podawane surowe, ale koniecznie sparzone lub ugotowane. Z białka można zrezygnować, lub podawać ugotowane (tylko!!!), bowiem surowe zwiera awidynę, która hamuje działanie biotyny- witaminy wpływającej m.in. na okrywę włosową naszego czworonoga.
Kości, ości- w ogóle nie powinny znajdować się w kocim menu. Połknięte mogą uszkodzić przewód pokarmowy, powodować zaparcia.
Mleko- dorosłe koty nie powinny dostawać do picia mleka krowiego. Brak lub niedobór laktazy w ich przewodzie pokarmowym hamuje rozkład laktozy, czyli cukru mlecznego, co doprowadza do biegunki, sprzyja rozwojowi bakterii, drażni błonę śluzową jelita. Innymi słowy, koty po prostu nie tolerują mleka krowiego. Często się jednak zdarza, że koty mleko uwielbiają (stąd mit, że jest ono dla nich dobre)- dlatego warto zaopatrzyć się w specjalistyczne mleko dla kotów w sklepie zoologicznym.
Wieprzowina- mięso to charakteryzuje się wysoką zawartością tłuszczu, a podroby wieprzowe (wątroba, płuca, krtań) i rzadziej mięśnie mogą być rezerwuarem wirusa powodującego Chorobę Aujeszkiego- niegroźną dla ludzi, lecz śmiertelną dla psów i kotów. Problemowi zapobiega obróbka termiczna wieprzowiny (nie mniej niż 30 minut), lub jej wyeliminowanie z diety zwierząt.
Pasztet- chętnie spożywany przez koty ze względu na miły aromat i intensywny smak, zawiera dużo tłuszczu wieprzowego (smalec, podgardle, boczek) i przypraw, zatem podany w nadmiarze może mruczkowi zaszkodzić.
Surowe mięso- wołowina, cielęcina, baranina, drób- świeże, chude mięso surowe jest bardzo dobrym pokarmem dla kota. Przed podaniem możemy je na kilka dni zamrozić, aby wyeliminować ryzyko spożycia pasożytów, wirusów- rozmrożone, drobno pokrojone, pozbawione kości z pewnością sprawi kotu niemałą radość. Unikajmy podawania surowej wieprzowiny.
Kaczka, gęś, indyk- mięso z drobiu jest lekkostrawne i smaczne. Możemy podawać pod rozmaitymi postaciami: mielone, rozdrobnione, surowe lub gotowane. Unikajmy kamienia kota mięsem pieczonym, smażonym, przyprawionym. Aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu, wystarczy zdjąć z mięsa drobiowego skórę. Doskonałym źródłem białka dla kotów jest również mięso z królika, jagnięcina czy konina.
Rodzynki, winogrona- cieszą się dużą popularnością wśród ludzi zwłaszcza w czasie świąt. Dla kotów są toksyczne i nie powinny być podawane w żadnej ilości, bowiem szkodzą na nerki.
Czekolada- koty nie powinny jej jeść nawet w minimalnych ilościach. Podobnie jak dla psów, tak i dla mruczków jest toksyczna, co jest wynikiem zawartości teobrominy i kofeiny.
Cebula- dla kotów jest to warzywo trujące. Nie należy podawać surowej, ani przetworzonej. Związki siarki zawarte w cebuli zmniejszają liczbę erytrocytów i obniżają stężenie hemoglobiny, co wiąże się z ryzykiem anemii. Niewskazany jest również czosnek.
Nie podawajmy kotom ponadto: alkoholu, słodyczy, grzybów ciast, gazowanych napojów czy nieświeżego jedzenia. Zapewnijmy im stały dostęp do świeżej wody.
Bibliografia: Jamroz D. (red.): „Żywienie zwierząt i paszoznawstwo. Podstawy szczegółowego żywienia zwierząt”. Tom II, wydawnictwo PWN Warszawa 2006, str.447-448, 467.
