Amerykanie coraz rzadziej muszą martwić się o zostawione w domu psy? Dlaczego? Bo mogą zabrać je ze sobą do pracy. Mało tego, naukowcy przekonują, że dobrze wpływa to nie tylko na samopoczucie zwierzaka, ale też na atmosferę w miejscu pracy.
Źródło: Shutterstock
W Polsce takie sytuacje należą jeszcze do rzadkości. Zresztą chyba mało kto zdobyłby się na odwagę, aby zapytać szefa czy jutro można przyjść do biura z czworonogiem przy nodze. Tymczasem za Oceanem takie rozwiązania nie tylko nie są kuriozalne, ale stają się codziennością. Co piąta amerykańska firma jest gotowa aby ugościć pupili swoich pracowników. Mało tego 23 czerwca amerykanie zwyczajowo zabierają psy do pracy. Co ciekawe naukowcy są zdania, że obecność psa w pracy nie powinna być okazją, ale normą.
Czy to wróżby ze śliny?
Wyniki badań opublikował w marcu International Journal of Workplace Health Management. - Zauważyliśmy, że w dni, podczas których były obecne psy poziom stresu był znacznie mniejszy, a pracownicy odczuwali większą niż zwykle satysfakcję – opisuje profesor Randolph T. Barker z wydziału zarządzania na Uniwersytecie Virginia Commonwealth. Barker wnioski wyciągnął po zapoznaniu się ze... śliną pracowników jednej z lokalnych firm, która pozwalała na przyprowadzanie psów. Naukowiec przez tydzień, każdego dnia odwiedzał pracowników.
W zebranej od nich ślinie mierzył zawartość hormonu odpowiedzialnego za stres. Postępy konsultowane były z psychiatrami i innymi naukowcami. Rano poziom stresu był podobny u wszystkich badanych, ale w miarę jak mijały kolejne godziny pracy u osób, które nie miały psa zwiększał się, podczas gdy u drugiej grupy spadał. Barker zauważył także, że czasami pracownicy bez psów sami proponowali kolegom, że wyprowadzą ich psy na spacer podczas przerwy.
Wpuszczamy tylko grzeczne psy
Wyniki badań naukowców z Virginii udowadniają, że obecność zwierząt w pracy poprawia morale zatrudnionych osób. Zgodni z tym są zresztą sami pracownicy, z którymi rozmawiał Barker. - W wielu sytuacjach towarzystwo zwierząt zmniejsza stres i poprawia komunikację. To zjawisko można zaobserwować także w miejscach pracy. Obecność zwierząt może służyć jako niedrogi i łatwo dostępny sposób poprawienia samopoczucia, a także może zwiększać satysfakcję z pracy i dawać poczucie wsparcia. Oczywiście jest istotne aby istniały regulacje, które pozwalają na obecność wyłącznie przyjaznych, czystych i dobrze wychowanych zwierząt – podsumowuje Barker. Naukowiec będzie kontynuował badania na większą skalę.
