Jak zadbać o psią sierść na wiosnę?

Zima to okres wyjątkowo niekorzystny dla skóry i sierści psa. U progu wiosny pojawia się konieczność poddania pupila intensywnej regeneracji. Jak to zrobić?

Źródło: Alicja Zmysłowska

Uciekająca sierść

To mało estetyczny widok, kiedy pies gubi sierść niemalże garściami. Niestety, jest to naturalny proces, którego jesteśmy obserwatorami każdej wiosny. Na zimę pies przywdziewa swoisty kubraczek chroniący go przed zimnem w postaci dodatkowej warstwy sierści. Wiosną - tą samą sierść zgubi. Linienie ujmuje mu atrakcyjności, bo sierść nie znika za jednym zamachem, ale wieloetapowo, z różną intensywnością, dlatego na grzbietach wielu psów tworzą się swoiste kręgi w miejscach, gdzie już nie ma zimowej warstwy. Kiedy proces linienia staje się widoczny gołym okiem, musimy pomóc psu. W zależności od długości sierści pupila, musimy zaopatrzyć się w odpowiednie akcesoria do czesania. Szczotka sprawdzi się, jeśli pies ma krótką sierść. Psy długowłose lepiej zaś czesać metalowym grzebieniem. Pamiętajmy, by sierść wyczesywać delikatnie, nie wykonywać gwałtownych ruchów.

Kąpiel dla zdrowia i urody

W zimie rzadko kąpiemy psa (niektórzy wcale (!), zatem to jedna z pierwszych czynności, jakie powinniśmy wykonać na drodze do pełnej psiej odnowy. Sama woda nie zdziała tutaj cudów, dlatego koniecznie trzeba użyć odpowiedniego szamponu pielęgnacyjnego dla psów. Preparaty te mają silne właściwości oczyszczające, usuwają widoczne zabrudzenia sierści. Szampon warto dobrać do rodzaju sierści, jej długości i koloru. Po dokładnym wykąpaniu psa, warto sięgnąć jeszcze po specjalną odżywkę i w niewielkiej ilości wmasować ją delikatnymi ruchami. Taki zabieg zregeneruje sierść i nada jej połysku. Przy okazji zaserwujmy psu masaż, właśnie w postaci delikatnych, kolistych ruchów. Taki dotyk skutecznie rozluźni psa i przygotuje jego ciało do intensywniejszej aktywności fizycznej.

Rekomendowane produkty

 

Odnowa u specjalisty

Wcale nie musimy sami zabierać się za regenerację pupila osobiście - z powodzeniem możemy oddać go w ręce fachowca. Profesjonalne strzyżenie, kąpiel, manicure… Możemy zafundować psu pakiet zabiegów, dzięki którym obudzi się z zimowego marazmu i pełen energii rozpocznie wiosenne dni. Nie tylko człowiek potrzebuje takiego zastrzyku, psu należy się on również. Z pewnością odwdzięczy się nam, radośnie merdając ogonem.