Koty są zwierzętami, które bardzo lubią wspinać się na drzewa. Niestety często nie potrafią lub zwyczajnie boją się z nich zejść. W takiej sytuacji jedynym rozwiązaniem jest telefon do straży pożarnej. Co ciekawe, w niektórych krajach powstały już nawet wyspecjalizowane firmy i organizacje zajmujące się zdejmowaniem mruczków z drzew.
Koty chętnie wchodzą na drzewa, ale mają często problemy z zejściem
Źródło: Seiji Mamiya/www.coolstuffdirectory.com
Przykładowo w zachodniej części Stanów Zjednoczonych zakłopotani właściciele kotów, które nie chcą zejść z drzewa, mogą zwrócić się z prośbą o pomoc do organizacji o nazwie Canopy Cat Rescue and Conservation. Założył ją Shaun Sears razem ze swoim szwagrem Tomem Otto. Jak sam przyznaje, dzięki ratowaniu mruczków dowiedział się sporo na temat specyfiki kociej psychiki i powoli się ekspertem w zakresie zachowań zwierząt. Oczywiście Sears zajmuje się zdejmowaniem kotów nie tylko z drzew, ale także słupów i wszystkich innych trudno dostępnych miejsc. Pomaga mu w tym doświadczenie, jakie zdobył podczas jedenastu lat pracy w charakterze przewodnika górskiego na Mount Rainer. Z kolei Tom Otto jest z zawodu arborystą i pracuje dla rządowych organizacji przy pielęgnacji drzew za pomocą metody alpinistycznej.
Dzięki swojemu doświadczeniu obaj Amerykanie potrafią bezpiecznie zdjąć każdego mruczka z drzewa oraz zabezpieczyć pobliski teren na wypadek, gdyby kot wystraszył się i skoczył lub spadł z dużej wysokości. Ponadto Sears i Otto sami opiekują się czworonogami i posiadają zamiłowanie do tych zwierząt. Dlatego nigdy nie odmawiają nikomu pomocy podejmując się nawet bardzo trudnych i niebezpiecznych zadań. Dodatkowo ich pomoc jest całkowicie darmowa. Początkowo pobierali drobne opłaty, ale od pewnego czasu utrzymują się wyłącznie z dobrowolnych datków wpłacanych na konto ich organizacji. Jednocześnie sugerują opiekunom mruczków, aby nie obcinali im pazurów, jeśli ich pupile spędzają dużo czasu poza domem. W trudnych sytuacjach ostre pazury mogą wręcz uratować zwierzętom życie. Poza tym, jeśli kot nie chce zejść z drzewa, nie należy pryskać na niego wodą, bo wejdzie jeszcze wyżej lub zeskoczy wyrządzając sobie krzywdę. Na koniec warto pamiętać, aby szybko wezwać profesjonalną pomoc. Im dłużej kot siedzi na drzewie, tym mniej ma siły. Pogarsza się także jego zdolność do koncentracji. W rezultacie wzrasta ryzyko niebezpiecznego upadku.
Źródło: Mercer Island Reporter
