Podobnie jak w przypadku ludzi, także dla czworonogów nowotwory stanowią ogromne zagrożenie. W Polsce leczy się je najczęściej jedynie operacyjnie. Z kolei w Wielkiej Brytanii chore na raka psy mogą także liczyć na chemioterapię, o ile ich opiekun pokryje koszty związane z zakupem drogich lekarstw.
Paul O'Grady z suczką Olgą pokonali nowotwór czworonoga
Źródło: https://www.facebook.com/thepaulogradyshow
W 2009 roku brytyjski komik i prezenter telewizyjny Paul O'Grady stracił swojego ukochanego psa Bustera, który zmarł na raka. Gdy kilkanaście miesięcy później u jego suczki Olgi także wykryto nowotwór, celebryta postanowił zrobić wszystko, aby ją uratować. Chociaż weterynarze twierdzili, że szanse na uratowanie czworonoga są niewielkie, O'Grady zdecydował się na operację i chemioterapię. Pomimo tego, że takie leczenie było ryzykowne i wiązało się z wydatkiem około ośmiu tysięcy funtów, przyniosły pożądany efekt, gdyż choroba się cofnęła. Wszystko wskazuje więc na to, że Olga nie podzieli tragicznego losu Bustera. Psy zawsze odgrywały ważną rolę w życiu Paula O'Grady. Buster przez długi czas towarzyszył celebrycie w prowadzonym przez niego programie telewizyjnym. Później jego miejsce przed kamerami zajęła Olga.
Paula Boyden reprezentująca organizację Dogs Trust podkreśla, że wczesne wykrycie choroby nowotworowej u czworonogów jest bardzo trudne zwłaszcza w przypadku jej niektórych odmian, takich jak na przykład białaczka. Na szczęście dzięki postępom w leczeniu nowotworów u ludzi, możliwe stało się opracowanie skuteczniejszych lekarstw dla czworonogów. Ponadto psy nie odczuwają skutków ubocznych chemioterapii w tak znacznym stopniu jak ludzie. Dlatego w wielu przypadkach warto rozważyć taki rodzaj leczenia. Sam Paul O'Grady liczy na to, że jego suczka Olga dożyje późnej starości, podobnie jak jego trzy pozostałe psy: Bullseye, Eddie oraz Louis.
Źródło: DailyMail.co.uk, Facebook
