Ile powinien trwać spacer z psem?

“Spacer, spacerek” nie macie pojęcia jak żywiołowo reagowała na te dwa słowa moja suczka Pimpa! Na pytanie, ile właściwie powinien trwać spacer jest prawie tyle samo opinii, co przepytanych psiarzy. Ja postaram się wyciągnąć z tego wspólną średnią i pokazać Wam 3 największe korzyści z wychodzenia z domu z psem.

Spacer to świetna zabawa dla was. Spacer to świetna zabawa dla was. Źródło: julianajean

Spacer dwa, trzy razy dziennie - to wydaje się optymalne, szczególnie, jeśli mówimy o mieszczuchach.

Spacer pierwszy - poranny: to 10-15-minutowe wyjście. Rano nie ma czasu (praca, szkoła) na  zabawy z naszym ulubieńcem, głównie chodzi o załatwienie podstawowych potrzeb fizjologicznych i szybki powrót do domu. Jeśli jednak macie bardzo aktywnego pieska, który kilka godzin będzie czekał na was w domu, postarajcie się wygospodarować rano więcej czasu. Niech pupil się wybiega! Będzie potem spokojniejszy i nie będzie broił z nudów w domu.

Spacer drugi - nazwijmy go popołudniowym, to czas dla Was  :) Ty już po pracy lub szkole, a pies stęskniony Twojego towarzystwa. Stąd propozycja co najmniej godzinnego spaceru, połączonego z ganianiem za patykiem czy frisbee, lub zapoznaniem innych psich kumpli i kumpelek.

Na spacer trzeci - tzw. “przed spaniem”, najlepiej wygospodarować sobie ok. 30 min. To wyjście na dwór powinno wyciszyć naszego ulubieńca, stąd nie polecam przesadnej aktywności wieczorową porą. Niech pies uspokaja się wraz z nadejściem zmierzchu i szykuje się powoli do snu.

        

Tyle o tym, co zyskuje czworonożny przyjaciel. A jakie bonusy ze spacerów ma właściciel psa?
 

Po pierwsze - aktywność fizyczna - nieocenioną wartością dodaną jest aktywność fizyczna, na którą tak rzadko mamy czas w naszym zabieganym życiu. Dowiedziono, że codzienny spacer obniża ciśnie krwi i poprawia krążenie, bądź więc dobry dla swojego serca! Wszak już sam Hipokrates mawiał:  "Chodzenie jest dla człowieka najlepszym lekarstwem".

 

Po drugie -  Twój psiak będzie Ci wdzięczny, a więź z nim jeszcze silniejsza: “mój pan, moja smycz, moja piłeczka...". Za czas jemu  poświęcony i wspólną zabawę odwdzięczy Ci się jeszcze większym oddaniem.

 

Po trzecie - spacer jest znacznie lepszy niż wszystkie Facebook’i, Snapchaty i Instagramy razem wzięte. Nawiązujesz prawdziwe relacje z żywymi ludźmi! Poza tym pamiętaj, że zwierzakoluby to specyficzna grupa ludzi, nie tylko otwarci i empatyczni, ale i bardzo pomocni.