Ukochany czworonóg jest członkiem rodziny, to nie podlega dyskusji. Dzielimy z nim swój czas, swoją kanapę i swój talerz. Bo najlepszy przyjaciel zasługuje na wszystko, co najlepsze. Ale czy to, co smaczne i dobre dla nas, służy też psiemu żołądkowi?
Karma gotowa czy domowe posiłki
Podejmując decyzję o podawaniu psu domowych posiłków trzeba wiedzieć, że dobre chęci to za mało. Zwłaszcza chęć podzielenia się zawartością własnego talerza. Jedzenie przeznaczone dla psa musi być specjalnie dla niego przygotowane. Typowa dieta człowieka - potrawy smażone, tłuste, słone i przyprawiane na ostro – to ogromne wyzwanie dla układu trawiennego zwierzęcia, a także zagrożenie nadciśnieniem i chorobami serca. Z kolei te zawierające zbyt wiele cukru (których też w ludzkim menu nie brak) niosą ze sobą ryzyko próchnicy, otyłości i cukrzycy. Czy ktoś chciałby tego dla swojego ulubieńca?
Zgadza się, co smakuje ludziom, bardzo często smakuje również czworonogom, ale nie zawsze jest dla nich zdrowe. To, co znajdzie się w psiej misce musi być właściwie zbilansowane pod względem kaloryczności, zawartości białka, witamin i wielu innych substancji, do tego potrzeba wiedzy nie tylko o preferencjach smakowych pupila, ale przede wszystkim o zapotrzebowaniu na poszczególne składniki. A to może się znacznie różnić. Na potrzeby żywieniowe psów wpływa ich wiek, stan zdrowia, styl życia (pies pracujący inaczej wydatkuje energię niż kanapowy leniuszek), rasa, a nawet… pora roku. Nie bez powodu gotowe karmy występują w tak wielu wariantach – przecież czego innego potrzebuje do prawidłowego rozwoju szczeniak, a czego innego ciężarna suka czy pies – senior. Dobrze skomponowana karma dostarcza wszystkiego co niezbędne, we właściwych proporcjach, potrafi też łagodzić objawy wielu chorób i zapobiegać niedoborom witamin czy składników mineralnych (skutkujących na przykład problemami ze skórą lub futrem). Przygotowywanie domowych posiłków według tak wielu wytycznych bywa pracochłonne. Poświęcany na nie czas można wykorzystać inaczej, na przykład przeznaczając go na dłuższe spacery – to też inwestycja w dobrą kondycję i samopoczucie czworonoga.
Nie dla psa…
Na czarnej liście znajdują się produkty pozornie zupełnie nieszkodliwe. Pozornie, bo choć brzmią niewinnie, pachną zachęcająco i kuszą niejednego czworonoga, ich zjedzenie może mieć dla psa katastrofalne skutki. Czego trzeba wystrzegać się szczególnie? Niebezpieczne dla domowych pupili mogą być:
- cebula i czosnek (zawierają szkodliwe tiosiarczany)
- kości (ostre odłamki mogą uszkodzić przełyk)
- awokado (uwaga na toksyczny persin!)
- winogrona
- rodzynki
- orzechy
- brzoskwinie i śliwki (zawierają trujące związki z grupy cyjanków)
- kasza gryczana (dla psa ciężkostrawna)
- słodycze (ze szczególnym naciskiem na kakao i czekoladę – psy nie potrafią strawić zawartej w nich teobrominy).
Kłopoty po zjedzeniu wyżej wymienionych produktów często nie ograniczają się do przejściowych problemów trawiennych. Wymioty czy biegunka to najpowszechniejsze dolegliwości, zdarzają się jednak poważniejsze zatrucia powodujące zaburzenia funkcjonowania układu nerwowego, problemy z sercem, uszkodzenie wątroby, upośledzenie pracy nerek, a czasem – w konsekwencji kłopotów z wieloma narządami – śmierć zwierzęcia.
To, co najlepsze
Bywa, że ukochany kumpel cierpliwie czeka pod stołem na resztki z obiadu, albo domaga się ich w sposób głośniejszy i mniej elegancki. Trudno się dziwić, kuszące zapachy aż kręcą w nosie. Kto by odmówił kumplowi? Pamiętajcie, że ten kumpel ma cztery łapy i niewielką świadomość tego, co powinien, a czego nie. Dbałość o jego zdrowie to zadanie opiekuna i ogromna odpowiedzialność, bo to, jak zwierzę jest karmione, bezpośrednio przekłada się i na jego wygląd, i na samopoczucie, i na kondycję. Kąski z obiadu może i smakują wyśmienicie, ale psu mogą zaszkodzić. Przez żołądek do serca? Tak, ale mądrze. Do nagradzania pupili zdecydowanie bardziej nadają się stworzone z myślą o tych czworonogach psie przekąski. Dając kudłatemu kumplowi psi przysmak macie pewność, że dostaje nie tylko smaczny, ale też wartościowy i bezpieczny dla zdrowia kąsek.