Znalazłeś na ulicy błąkającego się kota? Od razu postanawiasz zawieźć go do najbliższego schroniska, żeby nie stało mu się nic złego? To dobrze, że los bezpańskich zwierząt nie jest ci obcy, ale koty nie zawsze muszą trafić do przytuliska. Co zrobić więc z bezdomnym kotem, jeśli sami nie możemy zapewnić mu opieki?
Co zrobić z bezdomnymi kotami?
Źródło: wikipedia
Duża część bezpańskich kotów jest odwożona do schroniska, choć - jak zaznaczają pracownicy słynnego„Palucha” w swojej broszurze - nie zawsze istnieje taka potrzeba. O co chodzi?
Pracownicy warszawskiego schroniska zaznaczają, że nie wszystkie koty potrzebują tego typu opieki. Przedwczesne zabieranie małych kociąt ich matkom, a także zabieranie kotów wolno żyjących z ich naturalnego środowiska nie jest działaniem, które zawsze przynosi korzyść.
- Zabranie kociąt skraca także okres międzyrujowy u kotki i doprowadza do wcześniejszego urodzenia kolejnego miotu zwierząt. Kalkulacja jest prosta – zakłócając ten naturalny cykl przyczyniamy się do niekontrolowanego rozrodu, a w konsekwencji do szybkiego pojawienia się kolejnych kotków - pisze dyrektor schroniska Henryk Strzelczyk.
Urząd Miasta Warszawy przypomina też o bezpłatnym numerze telefonów 986, pod którym można zgłaszać informacje o rannych lub chorych znalezionych zwierzętach. Nie wahajmy się dzwonić, gdy mamy wątpliwości, co zrobić ze znalezionym zwierzakiem lub gdy zwierzę potrzebuje pomocy.
