Co oznacza żółta wstążka?

Żółta kokarda na psiej obroży nie dla ozdoby!

Źródło: materiały organizatora

Projekt Yellow Dog działa m.in. w Rosji, Australii, USA, Kanadzie, Brazylii, kilku krajach afrykańskich i niemal każdym kraju w Europie. Skupia około miliona właścicieli psów, którzy swoim ukochanym pupilom do obroży przywiązują żółtą wstążkę, sznurek lub wisiorek. Dlaczego?

Wyjątkowe potrzeby

Yellow Dog Project to światowy ruch właścicieli psów, które potrzebują przestrzeni. Ma za zadanie edukować społeczeństwo, by zauważało, że niektóre psy potrzebują więcej przestrzeni, umiało dobrać psa do potrzeb właściciela i nauczyło się odpowiedniego kontaktu z tego typu psami.- czytamy na stronie projektu. Osoby zaangażowane w akcję tłumaczą, że to wcale nie fanaberia znudzonych właścicieli, ale realny problem. Wiele psów z powodu urazu, przebytego niedawno zabiegu chirurgicznego, nieukończonego jeszcze treningu, ciężkiej przeszłości w schronisku lub u niekochających właścicieli i z innych powodów, na nieproszony kontakt reaguje strachem a czasem i agresją. Osoby, które o tym nie wiedzą, często wprost "rzucają się" na nie głaszcząc, zagadując i próbując nakłonić do zabawy. Dla "Żółtego psa" taka sytuacja to wielki stres, który niekiedy kończy się nawet zaatakowaniem człowieka. Nie dlatego, że pies jest z natury agresywny, a dlatego, że potrzebuje więcej przestrzeni.

 Są już w Polsce

Jedno z pierwszych spotkań miało miejsce w Szczecinie, gdzie właściciele kilkunastu psów z żółtymi wstążeczkami przy obroży spotkali się, by wymienić doświadczenia. To dopiero początek akcji w Polsce, ale już propaguje ją np. Fundacja Dobrych Zwierząt. Do grona właścicieli "Żółtych psów" może zaliczać się każdy, wystarczy przy obroży swojego zwierzęcia zamontować żółtą wstążkę. Uczestnicy akcji mają nadzieję, że niedługo o psach potrzebujących przestrzeni usłyszy większość właścicieli psów, dzięki czemu rzadziej będzie dochodziło do przykrych incydentów, wywołanych przez wynikające z niewiedzy działanie ludzi.

Na stronie The Yellow Dog Project możemy jeszcze przeczytać, czym nie jest "żółty" pies. "Nie jest wymówką, by nie próbować uczyć go dobrego wychowania", " Nie jest powodem do wstydu ani winy", "Nie jest przytłaczającą odpowiedzialnością". Warto i o tym pamiętać, gdy będziemy rozważać, czy nasz pies na taką wstążkę zasługuje.

Źródło: materiały organizatora