Bestialsko okaleczony Cola dostał nowe życie!

Cola to pies, który przeszedł w swoim krótkim życiu już wiele... Zbyt wiele... Jako 6-miesięczne szczenię został bestialsko okaleczony przez sąsiada swojej właścicielki, który... odciął mu łapki. Na szczęście na jego drodze życia pojawili się także ludzie wielkiego serca, którzy przejęli się jego losem i pomogli mu stanąć znowu na czterech łapach. Dziś, po wielu trudnych doświadczeniach, Cola ma nowe łapy, nową panią i nowe życie. 

Źródło: Fot. screen Soi Dog Foundation

Dobre złego początki

Szczęśliwe dzieciństwo Coli trwało bardzo krótko, bo zaledwie sześć miesięcy. Wówczas, któregoś dnia, wyślizgnął się z domu do sąsiada i, jak to bywa z małymi szczeniakami, zaczął bawić się jego butami. Niestety ta beztroska zabawa miała okazać się tragiczną w skutkach dla biednej psiny. Pomimo że jego właścicielka zrekompensowała szkody wyrządzone przez małego szczeniaka, wściekły sąsiad postanowił go ukarać. W ataku swojej złości bestialsko odciął mu szpadą dwie przednie łapki...

Właścicielka złożyła skargę na sąsiada i zwróciła się z prośbą o pomoc do Soi Dog Foundation, która natychmiast zajęła się Colą. Dzięki pomocy organizacji, a także wsparciu finansowemu wielu ludzi, pies trafił do prywatnej kliniki w Bangkoku, gdzie udzielono mu pomocy i podjęto się skomplikowanego leczenia.

Więzienie, protezy i nowe życie

Oprawca Coli dostał karę pozbawienia wolności na... miesiąc. Los psa nie pozostał jednak obojętny dla innych ludzi. Cola otrzymał protezy w miejsce ujętych łap, dzięki czemu dziś może żyć normalnie: biegać, bawić się i skakać z radości na widok... swojej nowej pani. Ta poprzednia nie czuła się na siłach, by zajmować się niepełnosprawnym czworonogiem. Ale Cola otrzymał chyba wreszcie dom, na jaki naprawdę zasługuje. Nikt bowiem nie zrozumie go lepiej niż jego obecna właścicielka, Gill Dalley, której z powodu sepsy amputowano nogi...

Miejmy nadzieję, że właśnie dzięki ludziom wielkiego serca, którzy przejęli się losem Coli i zrobili wszystko, by go uratować, ta niezwykle radosna i sympatyczna psina odzyska także zaufanie i wiarę w człowieka... Koniecznie obejrzyjcie film!

 

Źródło: Wamiz, Soi Dog Foundation