Będziemy mieli psa! - czyli wielkie przygotowania

Nowy zwierzak w domu zawsze wywołuje falę radości. Zanim jednak znajdzie się w progu naszego mieszkania powinniśmy zadbać o trzy podstawowe rzeczy. Po pierwsze zabezpieczyć dom, po drugie sprawdzić jego dotychczasową dietę, a po trzecie dokumenty. A potem pozostaje już tylko cieszyć się z jego towarzystwa.


Źródło: iStockphoto/Thinkstock

Zanim zamieszka w naszym domu mały czworonożny przyjaciel musimy się nieco na to przygotować. Zatem koniecznie powinniśmy zabezpieczyć gniazdka i wszelkiego typu przewody elektryczne. Także pousuwać wszelkie wartościowe i delikatne sprzęty z zasięgu zwierzaka unikając przy tym początkowych zniszczeń. Do tego trzeba przyjrzeć się samemu zwierzakowi i o pewne rzeczy podpytać dotychczasowego właściciela.

Pomyślmy i wyznaczmy bezpieczne miejsce na legowisko zwierzęcia i jego miski z wodą oraz jedzeniem. Najczęściej miejscem tym jest przedpokój, ale warto, aby w tym miejscu nie było przeciągów. Legowisko nie powinno również sąsiadować bezpośrednio z grzejnikiem centralnego ogrzewania. Kiedy już nadejdzie upragniona chwila odbioru naszego maleństwa od sprzedawcy, postarajmy się opanować emocje i skupmy się nad istotnymi wiadomościami.

Każdy pisak powinien mieć swój niezbędnik, czyli potrzebne akcesoria. Źródło: shutterstock
Trzeba koniecznie zapytać o dotychczasową dietę psa. Zwykle hodowcy, jako „wyprawkę dla malucha” przekazują niewielką ilość dotychczas podawanej karmy. Jeśli będą wskazania do jej zmiany pamiętajmy o tym, aby nie była to gwałtowna zmiana. Przez 7-10 dni dotychczas stosowana karma powinna być mieszana z nową karmą. Każdego dnia ujmujemy nieco karmy „starej” a dodajemy coraz więcej „nowej”. Takie stopniowe przejście zaowocuje brakiem niestrawności i łagodnym przejściem stresu związanym z przeprowadzką zwierzęcia. Poza tym pies w wieku 6-7 tygodni (tj. w wieku odsadzania od matki) już ma na tyle dobrze wykształcony układ pokarmowy, że praktycznie może dostawać do jedzenia już to wszystko, co jada pies dorosły. Pod warunkiem jednak stopniowego wprowadzania pokarmów w małych ilościach za to systematycznie zwiększanych.

Nie wolno zapominać o tym, że większość psów stosunkowo wcześnie traci zdolność trawienia laktozy, czyli cukru prostego zawartego w mleku. Na skutek tego dochodzi do fermentacji w jelitach i wystąpienia luźnych stolców a nawet biegunek u szczeniąt. Dlatego bezpieczniej jest podawać zamiast mleka np. biały ser.

Do ukończenia trzy miesiąca życia szczenię powinno dostawać 3-4 posiłki na dobę no i oczywiście mieć zapewniony stały dostęp do świeżej wody. Pomiędzy trzecim a szóstym miesiącem życia szczenięciu podajemy jedzenie trzy razy dziennie. Kiedy skończy pół roku karmimy podając dwa posiłki na dzień. Natomiast osobniki dorosłe w zależności od cech osobniczych karmione są raz, niektóre dwa razy dziennie. Osobiście jestem zwolennikiem gotowych karm komercyjnych z tzw. gwarantowanymi składami. Karmy te można dobrać pod kątem gatunku, rasy, wieku, z uwzględnieniem dietetycznych działań profilaktycznych.

Ważne jest przestrzeganie dziennej garmatury karmy, która zwykle podana jest na opakowaniu. Natomiast decydując się na przygotowywanie domowych posiłków dla psa nie zbilansujemy karmy tak jak robią to wyspecjalizowane sztaby dietetyków. Poza tym w życiu zwierzęcia będą takie chwile, kiedy trzeba będzie z nim gdzieś wyjechać czy oddać na przechowanie do znajomych lub hotelu. Tam przecież nikt nie będzie prowadził specjalnej kuchni dla czworonoga.

Podczas zakupu musimy sprawdzić książeczkę szczepień psa. Szczególnie zgodność danych identyfikacyjnych tj. opis rasy, maści, płci, znaków szczególnych, wieku i numeru ewentualnego mikroczipu. Jeśli zwierzak jest zaczipowany, powinniśmy wraz z książeczką lub paszportem dostać zapasowe kody kreskowe z aplikatora. Absolutnie niezbędne jest sprawdzenie w dokumentach wpisów odnoszących się do podania surowic, szczepień, odrobaczenia. Wszelakie wpisy muszą być potwierdzone imienną pieczątką lekarza weterynarii i jego podpisem. Brak podpisu i pieczęci może poddawać pod wątpliwość wiarygodność dokonanych czynności. Poza wszystkim dokonując zakupu psa, kota warto sporządzić prostą umowę kupna-sprzedaży.