Świat show-biznesu kieruje się własnymi prawami. Tutaj wszystko zdaje się być idealne i skrojone na miarę, a zwierzaki celebrytów same stają się sławne. Nie inaczej było z psami Victorii i Davida Beckhamów, które swój medialny debiut mają dawno za sobą.
David Beckham z dziećmi i buldogiem, którego dostał na gwiazdkę.
Źródło: Forum
Rodzina słynnego piłkarza mieszka z dwoma buldogami: francuskim i angielskim. Obu psiakom od czasu do czasu Victoria poświęca specjalne wpisy na portalach społecznościowych, aby pokazać fanom poczynania ulubieńców. Lecz któż z nas nie lubi chwalić się swoimi czworonogami?
Najpierw w rodzinie Beckhamów pojawiła się Coco. To trzyletni buldog angielski, który był w 2009 roku prezentem gwiazdkowym dla Davida. Drugi psiak, buldog francuski imieniem Scarlet, mieszka z Victorią i Davidem od niespełna roku. Pojawił się w ich domu niedługo przed narodzinami pierwszej córeczki, w związku z tym narobił dużo zamieszania i wywołał wśród dziennikarzy konsternację, gdy rozeszła się wieść o nowym członku rodziny piłkarza i byłej Spice Girl. Zanim celebryci powitali na świecie swoją córkę Harper, siostrę Brooklyna, Romeo i Cruza, Victoria umieściła na Twitterze informację o nowej siostrze Coco.
Urocze zdjęcia Davida trzymającego na rękach szczeniaka zrobiły furorę w Internecie. Nic dziwnego, zarówno pies, jak i jego pan, są wyjątkowo fotogeniczni.Gwiazdy są zachwycone swoimi pupilami. Victoria dba o to, aby psy wyglądały zawsze dobrze, a David dostarcza im ruchu i rozrywek. Próbował nawet nauczyć Coco grać w piłkę, suczka jednak niestety nie wykazała takiego talentu, jakim może poszczycić się jej opiekun. David zabiera swoje psy na długie spacery, a kiedy w 2010 roku leczył kontuzję, Coco towarzyszyła mu w rehabilitacji.
Victoria, znana ze swojego zamiłowania do mody, stara się, żeby jej ulubienice przyciągały uwagę ekstrawaganckimi ubrankami i dodatkami. Szczególnie głośno komentowanym pomysłem było pomalowanie pazurków Coco na soczyście czerwony kolor. Tak przygotowana i dodatkowo przyozdobiona kokardką na szyi Coco, prezentowała się jak prawdziwa psia dama. Psy przebierane są także na Halloween i urodziny dzieci państwa Beckhamów. Victoria z chęcią głośno komentuje modowe zabawy z psami i fotografuje efekty końcowe eksperymentów, aby podzielić się uroczym widokiem z fanami.
Z pewnością czworonogi w tym domu są rozpieszczane i nie brakuje im niczego. Jakiś czas temu w jednym z brytyjskich czasopism ukazał się artykuł, w którym osoba związana z Beckhamami wyznała, co skłoniło ich do wyboru rasy zwierząt. Okazuje się, że masywny i silny pies kojarzy się Victorii z wytrzymałością i duchem walki Davida na boisku. Takie wytłumaczenie zdaje się mieć sens, zważając na fakt, że często psy upodobniają się do właściciela. Tylko dlaczego Coco nie zainteresowała się piłką? Czyżby wolała modowe eksperymenty z przybraną „mamusią”?
