Czworonogi, podobnie jak ludzie, posiadają złożoną osobowość i wrażliwą psychikę. Dlatego czasami doświadczają poważnych problemów emocjonalnych, a nawet depresji. Gdy proste sposoby okazują się nieskuteczne, psy muszą być poddawane leczeniu środkami antydepresyjnymi oraz odwiedzać behawiorystę. Wówczas udaje im się uporać z przykrymi objawami, a czasami wręcz uratować życie.
Zwierzęta podobnie jak ludzie cierpią na fobie
Źródło: huffingtonpost
W leczeniu depresji u czworonogów stosuje się zazwyczaj podobne środki jak w przypadku ludzi. Lekarstwa podaje się oczywiście w znacznie mniejszych dawkach dopasowanych do stanu zdrowia i wagi zwierzaka. W Stanach Zjednoczonych popularnymi medykamentami są trazodon oraz fluoksetyna. Zazwyczaj pozwalają zwierzętom stosunkowo szybko uporać się z depresją. Znacznie gorzej przedstawia się sytuacja czwornogów cierpiących na fobie. Wówczas najlepszym rozwiązaniem jest długotrwała terapia. Niestety zazwyczaj wiąże się ona ze sporym wydatkiem. Dlatego za oceanem coraz więcej właścicieli zwierząt, ubezpiecza swoje pupile na wypadek utraty zdrowia i konieczności leczenia w prywatnych klinikach.
Podobnie jak w przypadku ludzi także u zwierząt każde poważniejsze zaburzenia emocjonalne czy psychiczne mają negatywny wpływ na zdrowie fizyczne oraz znacznie obniżają komfort życia czworonoga. Ponadto w wielu sytuacjach takie dolegliwości skutkują irracjonalnym zachowaniem zwierzaka i narażają go na bardzo poważne zagrożenia. Odnotowano nawet przypadki, gdy wystraszone czworonogi potrafiły rzucić się do ucieczki i wpaść pod samochód lub wyskoczyć przez okno. Na domiar złego wiele zwierząt nie umiejąc poradzić sobie z problemami podejmuje działania autoagresywne.
Źródło: Brisabane Times
