Być jak kot Karla Lagerfelda

Choć pieskie życie bywa trudne, niektóre koty potrafią się za to świetnie "ustawić". Prywatni masażyści, obiady w najlepszych restauracjach, przestronne apartamenty... Jest czego zazdrościć!

Jedną z pasji Karla Lagerfelda jest jego kot. Jedną z pasji Karla Lagerfelda jest jego kot. Źródło: Joe Seer/Shutterstock

Kreator mody przyznaje, że ma tylko dwie pasje: modę i swojego kota. Ten drugi towarzyszy mu od lat i - jak twierdzi właściciel - jest inspiracją, opoką i najwierniejszym przyjacielem. Niczego mu nie zazdrości a czas lubi spędzać na podobnych rozrywkach, co swój pan.

Ulubieniec Karla Lagerfelda ma otacza się większym luksusem, niż nie jeden człowiek. Projektant opowiedział ostatnio magazynowi I-D wszystko, co chcielibyśmy wiedzieć o tym zwierzęciu. - Nazywa się Choupette, Princess Choupette lub Miss Choupette. Jest śnieżnobiała, z odcieniami karmelu wokół oczu, uszu i na jej niekończącym się ogonie, który przypomina boa z piór. W wolnym czasie śpi, biega, skacze, ukrywa się i poluje na muchy. - tymi słowami Lagerfeld opisał swojego ukochanego kota. Brzmi dosyć banalnie, prawda? Jednak Choupette ma do dyspozycji swój własny ogród, gdzie nie niepokojona przez nikogo może oddawać się swoim pasjom. Obiadu nie lubi jeść z podłogi, więc służący serwują go na stole, na porcelanie marki Goyard. W menu najczęściej jest woda, pasztet i krokieciki. Do dyspozycji ma też dwie pokojówki - Francoise i Marjorie. Czy tak rozpieszczony kot drapie? Nie, bo o jego pazury dba manicurzystka, która przycina je do stosownej długości. - Ten kot doskonale wie, jakiego chce manicure'u -  tłumaczy kreator mody na łamach Harper's Bazaar.

Choupette często tweetuje o swoim życiu, jeśli jesteście ciekawi.