Wydajesz więcej na swojego psa niż na siebie? Zdarza się, że zajmuje on większą część Twojego łóżka niż Ty? Zamiast zdjęć dzieci trzymasz w portfelu fotki swojego pupila? Diagnoza jest tylko jedna – kompletnie oszalałeś na punkcie swojego czworonoga. Jakie sygnały mogą jeszcze o tym świadczyć?