100 000 dolarów za film z udziałem kota

Pracownik poczty pracujący w mieście Syracuse w stanie Nowy Jork nagrał film z udziałem swojego kota, a następnie wziął udział w konkursie zorganizowanym przez program „America's Funniest Home Videos”. Jego pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. W rezultacie Joe Cassidy wygrał główną nagrodę w wysokości stu tysięcy dolarów. Dodatkowo pomysłowy Amerykanin otrzymał darmowe wycieczki do parków rozrywki Disneyland w Kalifornii i na Florydzie, które będzie mógł odwiedzić razem z żoną i z córką.

Joe Cassidy ze swoją córką Joe Cassidy ze swoją córką Źródło: Syracuse.com

Joe Cassidy, jak sam przyznał w wywiadzie udzielonym telewizji ABC, od wielu lat kocha mruczki i sam opiekuje się jednym z nich. Z kolei występujący w filmie kot należy do jednego z mieszkańców Syracuse. Cassidy zauważył, że mruczek często przesiaduje schowany w skrzynce na listy i wystawia łapkę, gdy listonosz próbuje wrzucić przesyłkę. Gdy sytuacja zaczęła się powtarzać, Cassidy postanowił wziąć ze sobą do pracy kamerę i nagrać film. Następnie zgłosił nagranie do programu.



W internecie na różnych kanałach zobaczyło go już kilka milionów użytkowników i zdecydowana większość z nich polubiła film.

Ciekawe co na ten temat mieliby do powiedzenia listonosze w Europie i na innych kontynentach. Zazwyczaj uważało się, że to psy częściej przeszkadzają im w pracy. Dlatego czasami listonosze i kurierzy nosili ze sobą różne smakołyki, którymi usiłowali przekupić czworonogi. Najwyraźniej powinni pomyśleć czasami nie tylko o psach, ale także o kotach, które też potrafią i lubią ich zaczepiać.

 

Źródło: Syracuse.com