Żywienie kota juniora

Od momentu narodzin podstawowym pokarmem kociąt, podobnie jak wszystkich innych ssaków, jest mleko. Zapotrzebowanie na nie pokrywa kocia mama. A co w późniejszym wieku? Do 4 tygodnia życia potrzeby pokarmowe kociąt zaspokaja mama lub ewentualnie podawany maluchom preparat mlekozastępczy. Później mówimy już o żywieniu juniorów. Pierwszych sześć miesięcy to okres najintensywniejszego wzrostu, gdyż w tym czasie kociaki osiągają 75% swojej docelowej masy ciała. Dlatego właśnie dobrze dobrana karma junior to podstawa prawidłowego rozwoju.

Źródło: Fotolia

Specjalne potrzeby kociąt

W związku z tak intensywnym wzrostem kocięta mają specyficzne potrzeby żywieniowe i potrzebują diety zbilansowanej inaczej, niż osobniki dorosłe. Powinna ona dostarczać dużej ilości składników budulcowych, czyli białek oraz energii w postaci tłuszczów. Koty są zwierzętami mięsożernymi, więc źródłem zarówno białek, jak i tłuszczów powinny być surowce pochodzenia zwierzęcego. Ważny jest także konkretny skład jakościowy białek. W przypadku organizmów rozwijających się należy założyć niezbędność każdego z aminokwasów egzogennych, ponieważ niedobory poszczególnych aminokwasów w diecie rosnących kotów mogą mieć konsekwencje w życiu dorosłym. Wśród specyficznych składników odżywczych, które muszą być dostarczane wraz z karmą kotom na każdym etapie ich rozwoju, a których źródłem są tylko i wyłącznie mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego, są tauryna i kwas arachidonowy. Tauryna jest niezbędna do procesów trawienia tłuszczów, odpowiada także za prawidłowy wzrok oraz pracę serca, a kwas arachidonowy kontroluje przebieg procesów zapalnych. 

Biorąc pod uwagę powyższe informacje, dobrze, jeżeli karma dla kociąt zawiera różne rodzaje mięsa, ponieważ każdy jego gatunek dostarcza poszczególnych aminokwasów i kwasów tłuszczowych w różnych proporcjach. Serwując kotom posiłki, z różnorodnym składem mięsnym, z większą pewnością można dostarczyć im wszystkich niezbędnych składników we właściwych ilościach i proporcjach.

Podobnie sprawa ma się z witaminą A, której koty jako jedyne ssaki nie potrafią same wyprodukować. Znajduje się ona w produktach pochodzenia zwierzęcego, więc istotne jest, by w diecie znalazły się jej źródła: wątróbka, tran, ewentualnie dodatek witaminy A w czystej postaci. Spełnia ona w organizmie kluczowe role, odpowiadając m.in. za prawidłowy wzrok, stan skóry i okrywy włosowej, oraz utrzymanie właściwych funkcji wszystkich błon śluzowych organizmu.

Do prawidłowego wzrostu niezbędna jest też odpowiednia podaż nienasyconych kwasów tłuszczowych. Ich najlepszymi źródłem są produkty pochodzenia zwierzęcego z ryb, tłustego drobiu oraz tłuszcze z łososia i innych ryb. Surowce te w dużych ilościach zawiera mokra karma dla kotów wysokiej jakości. 

Źródło: internet
   

Stosując odpowiednią dla fazy wzrostu karmę, dostarczamy rosnącym kociętom prawidłowe ilości witaminy D, która w połączeniu z właściwymi proporcjami i ilościami wapnia i fosforu, gwarantuje bezpieczny dla dalszego wzrostu rozwój układu kostnego i prawidłową pracę układu odpornościowego.

Czym żywić?

Na rynku istnieje obecnie szeroki wybór gotowych karm. Kocięta w wieku 4 tygodni z reguły uczą się jedzenia posiłków stałych podpatrując mamę. Wybierać więc należy produkty przeznaczone dla kotek karmiących i kociaków. Powyżej 8 tygodnia życia podawać można już produkty typu junior. Karmy mokre pachną nieco bardziej atrakcyjnie oraz ze względu na konsystencję - są łatwiejsze do nauki pierwszego jedzenia.

Jak karmić?

Dla maluchów do 8 tygodnia życia przygoda z pokarmem innym niż mleko to raczej zabawa. Powyżej 8 tygodnia karmienie powinno odbywać się w regularnych porach. Żołądek kociaka w tym wieku ma wielkość orzecha włoskiego, więc podstawowa zasada to często i mało. Jak często i w jakich ilościach z reguły określa producent i podaje te informacje w tabeli zamieszczonej na opakowaniu karmy. Z reguły są to cztery posiłki dziennie, ale jeżeli warunki pozwolą, młode kocięta można karmić jeszcze częściej.

Należy pamiętać, by wielkość miseczki była dostosowana do wielkości zwierzęcia. Karmimy o stałych porach. Konieczne jest dbanie o prawidłowe przechowywanie jedzenia i zabezpieczanie niedojedzonego posiłku, aby nie doszło do zatrucia pokarmowego, na które maleństwa są szczególnie narażone.

Przewód pokarmowy kociąt w tym wieku jest niezwykle wrażliwy i często reaguje biegunkami na drastyczne zmiany pożywienia. Trzeba więc zdecydować się na jeden rodzaj jedzenia i podawać go konsekwentnie. Natomiast w przypadku zmiany opiekuna, przekazać karmę, do jedzenia której przyzwyczajony jest maluch nowemu właścicielowi.

Najczęstsze błędy

Lekarze weterynarii w swojej pracy spotykają się głównie z biegunkami u maluszków w wieku 6-8 tygodni. Jest to okres wielkich zmian. Najczęściej odsadzenie od matki, nowy dom, nowe otoczenie, ale i także nowe jedzenie. Zabierając kociaka do nowego domu nie zmieniajmy jego diety.

Drugim częstym błędem jest żywienie do woli. Koty to „podjadacze”, te domowe mają dużą tendencję do otyłości i spędzania całych dni na spaniu. Należy więc od malucha pilnować odpowiedniej wielkości porcji podawanego pokarmu i sprawdzać, czy przybiera na wadze prawidłowo.

W przypadku niekorzystania z gotowych zbilansowanych kocich diet, warto przestudiować co powinno znaleźć się w przygotowywanych w domu posiłkach. Ze względu na wcześniej wymienioną specyfikę kocich potrzeb żywieniowych łatwo jest doprowadzić do niedoborów, które skutkują najczęściej niedożywieniem i chorobami serca wtórnymi do niedoboru tauryny, czy nadczynności przytarczyc, wynikającej z niewystarczającej ilości wapnia i witaminy D.

Partnerem tego artykułu jest: